#RunGdn Orunia przyciągnął mimo deszczowej pogody. Szymon Glinka z Gdańska wygrał z czasem 18.05 ZDJĘCIA

Niska temperatura i intensywne opady nie odstraszyły osób, które zdecydowały się na udział w imprezie Gdańskiego Ośrodka Sportu. Uczestnicy zawodów po rozgrzewce, zanim wystartowali, szukali schronienia pod dachem parkowego amfiteatru. Na szczęście prognozy pogody sprawdziły się niemal co do minuty, bo już chwilę po rozpoczęciu zawodów deszcz ustał, a alejki urokliwego oruńskiego parku stały się areną ciekawych zmagań.

W tych trudnych warunkach zwyciężył Szymon Glinka z Gdańska z czasem 18.05, ale walka o wygraną toczyła się do ostatnich metrów, bowiem linię mety niemal wspólnie przekroczyła czwórka zawodników. Drugie miejsce zajął Jan Kwaśnik z Gdańska (Fighting Runners) z wynikiem 18.06, a trzecie Krzysztof Mierzwa z Gdańska (Projekt 1000Up) z rezultatem 18.09.

- Dla osób, które trenują, taka pogoda jesienią to w zasadzie standard. Chociaż z pewnością nie motywuje, ale trzeba było zrobić swoją robotę. Całe pierwsze okrążenie biegliśmy w piątkę, później trochę się to porozrywało. Rozegraliśmy bieg faktycznie na finiszu. Trasa jest naprawdę ciekawa. Jest tu dużo zakrętów i to sprawiało, że czasami ktoś się poślizgnął, ja też się potknąłem. To było pewnym utrudnieniem, ale fajnie, że biegliśmy razem, bo można było powalczyć – podsumował zwycięzca zawodów Szymon Glinka.

W rywalizacji kobiet najlepsza okazała się Marta Szwaba z Gdańska - 21.56. Druga była Karolina Jankowska z Chwaszczyna - 22.07, a miejsce na podium uzupełniła jeszcze Katarzyna Kazyaka z Gdyni - 22.08.

- Bardzo chciałam dziś wygrać i udało się! Pobiłam też swoją życiówkę, więc jestem w szoku! Fajna trasa, pierwszy raz biegałam w takim mocnym deszczu, ale nie przeszkadzało mi to, dobrze wychładza i dodaje energii. Z tydzień jeszcze start w RunGdn Hevelianium. Mam nadzieję, że tam też uda się osiągnąć dobry wynik i wtedy kończymy sezon biegowy – nie kryła radości Marta Szwaba.

O tym, że nie ma złej pogody dla biegaczy przekonywał na mecie jeden z uczestników imprezy.

- Szczerze to rano zastanawiałem się czy wstać, jak zobaczyłem, jaka jest pogoda. Tym bardziej, że to był pierwszy bieg na jaki się w ogóle zapisałem w moim życiu! Ale stwierdziłem, że skoro już podjąłem taką decyzję, to żadna pogoda mi nie straszna. Jakichś wielkich przygotowań do tego startu nie czyniłem, ale zacząłem regularnie się ruszać. Wrażania są na pewno pozytywne. Jeśli będzie okazja to w przyszłości na pewno będę jeszcze kontynuować – mówił po biegu Dariusz Gulatowski z Gdańska.

• 1. Szymon Glinka (Gdańsk) - 18.05
• 2. Jan Kwaśnik (Gdańsk, Fighting Runners) - 18.06
• 3. Krzysztof Mierzwa (Gdańsk, Projekt 1000Up) - 18.09
• 4. Jakub Dziemian (Gdańsk, Adidas Runners Tricity) - 18.10
• 5. Damian Stusio (Gdańsk, Parkrun Gdańsk Południe) - 18.51
• 6. Dawid Kitowski (Gdańsk) - 19.37
• 7. Jarosław Tuszyński (Gdańsk) - 19.41
• 8. Tomasz Hendrich (Banino) - 19.59
• 9. Rafał Ślesicki (Gdańsk) - 20.17
• 10. Paweł Łatas (Gdańsk, Fighting Runners) - 20.45
• ...
• 18. Marta Szwaba (Gdańsk) - 21.56
• 20. Karolina Jankowska (Chwaszczyno) - 22.07
• 21. Katarzyna Kazyaka (Gdynia, Biegamyrazem.pl Gdynia) - 22.08