Tzw. metoda sopocka (czyli połączenie ryczałtu i metody wodnej), po zmianach, zakłada, że każde gospodarstwo domowe zapłaci ryczałt w wysokości 14 zł. W nim zawarte jest zużycie do 4 metrów sześc. wody. Za każdy kolejny rozpoczęty metr sześcienny naliczana będzie opłata za śmieci w wysokości 3,50 zł. Te kwoty dotyczą śmieci segregowanych.
Za odpady niesegregowane opłaty będą o 50 proc. wyższe. Ryczałt wyniesie 21 zł, a za każdy dodatkowy metr sześc. wody naliczana będzie kwota w wysokości 5,25 zł za śmieci.
Władze miasta postanowiły "uchronić" przed zbyt dużymi podwyżkami za śmieci rodziny wielodzietne. Ustalono, że rodziny "trzy plus" poniosą całkowitą opłatę w wysokości 30 zł. Jest jednak jeden warunek - muszą segregować śmieci.
-Chcemy utrzymać ewentualne dopłaty do osób samotnych, które Rada Miasta przyjęła na poprzedniej sesji - przyznaje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Urzędnicy podkreślają, że liczona będzie woda użytkowa, a nie ta, która używana jest do podlewania ogródków.
Prezydent Sopotu wnioskował do przewodniczącego Rady Miasta o zwołanie nadzwyczajnej sesji w przyszły piątek, 14 czerwca. Radni zajmą się na niej projektem uchwały dotyczącej tzw. metody sopockiej.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?