Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wicemistrz Polski coraz bliżej skompletowania kadry. Trefl Sopot pozyskał Chorwata Sime Spralja

Patryk Kurkowski
Trefl Sopot powoli zbliża się do skompletowania kadry na nowy sezon Tauron Basket Ligi. Do pierwszego ważnego meczu wicemistrzom Polski pozostał już niespełna miesiąc, gdyż 26 września żółto-czarni zagrają w Gdyni z Asseco Prokomem o Superpuchar. Żan Tabak znalazł wreszcie środkowego - doświadczonego 29-letniego Sime Spralja, który ostatnio grał w lidze rumuńskiej.

Sime Spralja jest uważany za dość wszechstronnego zawodnika. Mimo sporego wzrostu i wagi (odpowiednio 206 cm i 106 kg) dobrze gra też na dystansie, całkiem nieźle rzuca z dystansu. Jego kariera jest związana z Bałkanami, skąd zresztą pochodzi.

Karierę rozpoczął przed dekadą w Zadarze. Jako młody zawodnik pełnił drugoplanową rolę, ale z czasem dostawał coraz więcej minut i rywalizował na wysokim poziomie - w Lidze Adriatyckiej oraz ówczesnym Pucharze ULEB. Po wielu latach spędzonych w jednym klubie przeniósł się do bośniackiego zespołu Siroki Prima pivo (w 2006 roku), gdzie nagle eksplodował. Średnie wyniki rosłego zawodnika znacząco wzrosły do poziomu 11,4 punktu oraz 5,4 zbiórki.

Trefl wygrał sparing z AZS-em

Władze i sztab szkoleniowy klubu były tak zadowolone, że prolongowały z nim umowę o dwa lata. Ale rozgrywki 2008/09 nie były dla niego udane - zdołał rozegrać tylko cztery mecze w EuroChallenge, po czym doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na trzy miesiące. Kilka miesięcy później znowu doznał urazu, ale tym razem jego powrót do zdrowia był zdecydowanie szybszy.

Miniony sezon Spralja rozpoczął w czeskim CEZ Basketball Nymburk. Chorwat nie zagrzał jednak długo miejsca w tym zespole, gdyż odszedł już w grudniu ubiegłego roku. W styczniu przeszedł do ekipy BC Timisoara. W lidze rumuńskiej szybko się odnalazł, ale jeszcze lepiej spisywał się w Lidze Bałkańskiej, gdzie w pięciu meczach rzucał średnio aż 19,4 punktu.

Na swoim koncie ma sporo osiągnięć. Ostatnio dotarł do finału Pucharu Rumunii, wcześniej wygrywał Puchar i mistrzostwo Bośni. Sukcesy odnosił też jeszcze w Chorwacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto