- Gramy w grupie E, która powinna być dobra dla naszych kibiców, ze względu na możliwość zobaczenia w akcji drużyn na poziomie Euroligi. Dla nas potyczki z takimi przeciwnikami to wielka szansa i możliwość nauki. Włożymy maksimum naszych możliwości, by włączyć się do walki o awans do czołowej szesnastki. Będzie to trudne, bo uważam, że trafiliśmy na najtrudniejszą możliwą grupę - mówi przed pierwszym meczem Żan Tabak, trener Trefla.
Na początek w Ergo Arenie stawi się 15-krotny mistrz Turcji. Kiedy patrzy się na skład Galatasarayu, od razu staje się jasne, dlaczego drużyna trenera Ergina Atamana zaliczana jest do głównych faworytów całych rozgrywek EuroCup. Poza solidnymi rodzimymi zawodnikami, w zespole są wielkie gwiazdy w osobach Amerykanów Henry'ego Domercanta, Davida Hawkinsa, Jamonta Gordona i Erwina Dudleya, Serba Milana Macvana, Słoweńca Jaki Lakovicia czy Senegalczyka Boniface'a Ndonga. Kto choć trochę interesuje się europejską koszykówką, wie, że wymienione nazwiska należą do graczy z umiejętnościami i warunkami fizycznymi na miarę Euroligi czy nawet NBA.
Trefl podejmuje Galatasaray. Zapowiedź meczu na www.dziennikbaltycki.pl
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?