Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oceniamy piłkarzy Lechii Gdańsk za mecz z Chrobrym Głogów. Lider Luis Fernandez, świetny Jan Biegański, liczby Kacpra Sezonienki

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk świetnie zaczęła sezon w Fortunie 1. Lidze. Biało-zieloni mieli duże problemy kadrowe i byli skazywani na porażkę, a jednak młody zespół – z pierwszoplanową gwiazdą Luisem Fernandezem – pokazał charakter i wygrał w Głogowie z Chrobrym 4:2. Sprawdźcie jak oceniliśmy piłkarzy Lechii za mecz z zespołem Chrobrego.

Lechia miała kluczową postać na boisku w tym meczu, czyli Luisa Fernandeza. Hiszpan poprowadził zespół do ważnego zwycięstwa na otwarcie sezonu. Kilka innych piłkarzy też pokazało się z dobrej strony, chociaż nie mieli łatwego zadania.

Antoni Mikułko – 5

Zagrał poprawnie, bo przy golach nie miał nic do powiedzenia. Z drugiej strony przytrafił mu się błąd, którego rywale ne szczęście nie wykorzystali.

Dominik Piła – 6

Gra na boku obrony to dla Dominika na pewno była nowość, ale dał sobie radę. Po jego podaniu wyrównującego gola strzelił Jan Biegański.

Bartosz Brzęk – 5

Miał niezwykle trudne zadanie, bo musiał radzić sobie na środku obrony. Przegrał pojedynek główkowy z wysokim i silnym Bougaidisem, ale trudno go winić za utratę tego gola. Potem grał coraz pewniej, wygrywał pojedynki z rywalami i pokazał, że potrafi rozpoczynać akcje ofensywne z własnej połowy.

Tomasz Neugebauer – 6

Dał sobie radę na środku obrony. Dla niego też duży plus za odważne podania rozpoczynające akcje ofensywne Lechii.

Miłosz Kałahur – 6

Zaliczył dobre spotkanie. W pierwszej połowie był aktywny w ofensywie, ale zabrakło konkretów.

Bassekou Diabate – 6

Dobrze wyglądała jego współpraca na prawej stronie z Piłą. Pokazał szybkość, technikę, ale jak zwykle było w tym wszystkim zbyt dużo chaosu. Będzie jednak na pewno trudnym zawodnikiem do zatrzymania dla rywali.

Jan Biegański – 8

Rozegrał naprawdę bardzo dobre spotkanie. Wszędzie go było pełno, bardzo dobrze spisywał się w środku pola. Pomagał eksperymentalnej defensywie, ale też grał do przodu i strzelił bardzo ładnego gola.

Miłosz Szczepański – 5

Wyszedł na boisko jako kapitan zespołu. Z pewnością od Miłosza można było oczekiwać nieco więcej. To piłkarz, który potrafi dać konkrety na boisku i oby tak było w kolejnych spotkaniach.

Kacper Sezonienko – 7

Może nie grał jakiegoś wielkiego meczu, ale trzeba docenić liczby, a Kacper miał udział przy trzech golach dla Lechii. Po jego podaniu drugiego gola strzelił Luis Fernandez, a w drugiej połowie wypracował dwa rzuty karne.

Luis Fernandez – 9

Dał show na boisku, choć do 40 minuty był mniej widoczny. Potem jednak był to już jego mecz. Zaczął od świetnego strzału, którego nie dobił Zjawiński, ale przed przerwą dał Lechii prowadzenie po świetnej akcji. Na początku drugiej połowy najpierw jego strzał obronił bramkarz Chrobrego, a następnie pomylił się o centymetry. Był jednak niesamowicie groźny i w centrum wydarzeń. W końcu strzelił dwa gole z rzutów karnych i z Lechią przywitał się hat-trickiem.

Łukasz Zjawiński – 5

Nie zamknął akcji bramkowej po strzale Luisa Fernandeza, a poza tym był mniej widoczny.

CZYTAJ TAKŻE: Takie kontrowersyjne i pamiętne oprawy przygotowali kibice. Budzą skrajne emocje

Conrado – bez oceny

Dał poprawną zmianę, ale widać, że jeszcze potrzebuje czasu, aby dojść do swojej formy. Bez oceny, bo grał za krótko.

Adam Kardaś – bez oceny

Zagrał kilka minut, ale pokazał się z niezłej strony w debiucie. Grał za krótko, aby go oceniać.

Mateusz Rzeźnik – bez oceny

Zaliczył debiut w pierwszej lidze w Lechii. Bez oceny bo grał zbyt krótko.

Bartosz Borkowski – bez oceny

Też zaliczył debiut w pierwszej lidze w Lechii i tylko szkoda, że w bezsensowny sposób sprokurował rzut karny dla Chrobrego. Uczy się i oby to była dla niego dobra lekcja. Grał zbyt krótko, żeby go oceniać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto