Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia spędzi święta w fotelu lidera. Jest przełamanie po dwóch remisach i zwycięstwo nad Miedzią w Legnicy. Złoty gol Karola Czubaka

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Przemysław Świderski
Arka Gdynia wróciła do wygrywania i piłkarze, trenerzy oraz kibice będą mieli udane święta. Po dwóch remisach pokonała w Legnicy zespół Miedzi, a gola na wagę trzech punktów strzelił Karol Czubak. Żółto-Niebiescy znowu są na czele tabeli Fortuny 1. Ligi i będą liderami przez całe święta, bowiem Lechia Gdańsk – która może odzyskać prowadzenie – swój mecz z Odrą Opole rozegra dopiero we wtorek.

Arka jesienią grała z Miedzią dwa mecze jesienią i oba wygrała. Ten ligowy w Gdyni oraz w Legnicy w ramach rozgrywek Fortuny Pucharu Polski. Wojciech Łobodziński, szkoleniowiec Żółto-Niebieskich, zapewniał że jego drużyna będzie chciała ograć Miedź po raz trzeci w tym sezonie. Tym bardziej, że drużynie z Gdyni bardzo zależało na zdobyciu kompletu punktów, po dwóch remisach z rzędu u siebie w spotkaniach z Wisłą Kraków i Odrą Opole.

W pierwszej połowie to Arka dominowała na boisku, ale nie było tego widać w liczbach. Podopiecznym trenera Łobodzińskiego brakowało czystych sytuacji bramkowych. To prawda, że Miedź w tym meczu postawiła na grę defensywną, ale była w tym elemencie konsekwentna i bardzo dobrze zorganizowana. Gospodarze wyciągnęli wnioski z dwóch poprzednich porażek, straconych goli i stąd zapewne nastawienie bardziej defensywne i czekanie na okazje do kontr.

Gdynianie tak naprawdę zagrozili Miedzi w pierwszej połowie po dośrodkowaniu Dawida Gojnego, z którego wyszedł strzał w górny róg bramki rywali, ale w bramce dobrze i przytomnie zachował się Jakub Mądrzyk. Tuż przed końcem pierwszej połowy spotkania podopieczni trenera Łobodzińskiego zadali decydujący cios. Po akcji Olafa Kobackiego piłka nie dotarła wprawdzie do Kacpra Skóry, ale nabiegający Karol Czubak pewnie posłał futbolówkę do siatki.

W drugiej połowie Miedź starała się grać bardziej odważnie, ale tak naprawdę to Arka była bliżej strzelenia drugiego gola niż gospodarze doprowadzenia do wyrównania. Żółto-Niebiescy mogli znacznie wcześniej zapewnić sobie zwycięstwo w Legnicy. Alassane Sidibe, który niespodziewanie znalazł się w podstawowym składzie kosztem Huberta Adamczyka, w sytuacji sam na sam lobował Mądrzyka, ale tylko trafił w poprzeczkę. Dwie znakomite okazje miał Czubak, aby poprawić jeszcze swój dorobek bramkowy, ale w obu nie dał rady zaskoczyć bramkarza zespołu z Legnicy. Miedź grała odważniej, ale to nie przekładało się w żaden sposób na stwarzanie większego zagrożenia pod bramką Pawła Lenarcika. W samej końcówce po zagraniu Szymona Zalewskiego głową strzelał Wiktor Bogacz, ale posłał futbolówkę wysoko nad poprzeczką. Drużyna trenera Łobodzińskiego ma patent na Miedź, bo wygrała z tym rywalem po raz trzeci w sezonie i uczyniła to w pełni zasłużenie, choć sam mecz nie był wielkim widowiskiem.

Nowym piłkarzem Arki został hiszpański obrońca Marc Navarro. Jego umowa jest ważna do końca sezonu, ale klub z Gdyni może przedłużyć ją o kolejny rok. Urodził się 2 lipca 1995 roku w Barcelonie. Piłkarską przygodę rozpoczynał w klubie FC Barcelona, grał również dla juniorskich ekip Espanyolu i CF Damm. W seniorskiej piłce debiut zaliczył w drugim z tych klubów. 21 stycznia 2017 roku w meczu La Liga Espanyol mierzył się z Granadą. Gospodarze wygrali 3:1, a Navarro zdobył jednego z goli. Udane półtora roku w Katalonii (w sumie trzy gole i cztery asysty) zaowocowało transferem do występującego w Premier League Watfordu (lipiec 2018). To wtedy Navarro zanotował swoje jedyne dwa mecze w jednej z najlepszych lig świata. Po roku Hiszpana czekało jednak wypożyczenie i powrót do ojczyzny - CD Leganes. Choć na początku sezonu 2019/20 zaliczył tam cztery spotkania, to kontuzja wykluczyła go z realnej możliwości gry o miejsce w składzie, stąd wrócił do Watfordu (wówczas grającego w Championship). Ostatnim klubem hiszpańskiego obrońcy było amerykańskie El Paso (drugi poziom rozgrywkowy w USA). W sezonie trwającym od marca do października ubiegłego roku, Navarro rozegrał 32 mecze, w których zdobył dwie bramki i zanotował cztery asysty. Na transfer tego zawodnika nalegał trener Łobodziński.

CZYTAJ TAKŻE: Oto jak wyglądają partnerki piłkarzy Arki Gdynia! Zobaczcie te zdjęcia

Miedź Legnica - Arka Gdynia 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Karol Czubak (42)

Miedź: Mądrzyk - Kostka, Mijusković, Niewulis, Carolina - Tront (80 Pierzak), Lehaire (67 Kaczmarski), Aguado - Michalik (80 Agbor), Antonik (67 Zalewski) - Mansfeld (60 Bogacz)

Arka: Lenarcik - Stolc, Marcjanik, Dobrotka, Gojny - Gol, Milewski (71 Borecki) - Skóra (71 Gaprindaszwili), Sidibe (71 Lipkowski), Kobacki (80 Adamczyk) - Czubak

90+5 min. - koniec meczu. Arka wygrała z Miedzią 1:0!

89 min. - żółtą kartką ukarany Mijusković (Miedź)

87 min. - po zagraniu Zalewskiego nie wykorzystał dobrej okazji Bogacz

80 min. - dwie zmiany z Miedzi: za Michalika i Tronta weszli Agbor i Pierzak

80 min. - zmiana w Arce: za Kobackiego wszedł Adamczyk

77 min. - Gaprindaszwili idealnie podał do Czubaka, a najlepszy strzelec Arki przegrał pojedynek z Mądrzykiem

71 min. - zmiany w Arce: za Sidibe, Skórę i Milewskiego weszli Gaprindaszwili, Lipkowski i Borecki

67 min. - zmiany w Miedzi: z boiska zeszli Antonik i Lehaire, a w ich miejsce weszli Zalewski i Kaczmarski

60 min. - zmiana w Miedzi: za Mansfelda wszedł Bogacz

56 min. - chwilę później kolejna świetna akcja Arki, ale Czubak przegrał pojedynek sam na sam z Mądrzykiem

56 min. - w czystej sytuacji, po zagraniu Gojnego, znalazł się Sidibe. Próbował lobować bramkarza, ale skończyło się na trafieniu w górną część poprzeczki

46 min. - początek drugiej połowy

45+3 min. - koniec pierwszej połowy. Arka prowadzi z Miedzią 1:0!

45+1 min. - żółta kartka dla Stolca (Arka)

42 min. - Czubak! Po akcji Olafa Kobackiego do piłki nie doszedł Kacper Skóra, ale już Karol Czubak pewnie skierował piłkę do siatki! Miedź - Arka 0:1

33 min. - szybka kontra Arki, w której Milewski podał do idealnie ustawionego w polu karnym Kobackiego, ale Olaf w decydującym momencie się poślizgnął i nawet nie oddał strzału. A to była znakomita sytuacja

32 min. - na razie nie jest to porywające spotkanie

15 min. - dobra akcja Arki, ale Kobacki źle trafił w piłkę i ta przeleciała tuż obok słupka

9 min. - po dośrodkowaniu Gojnego piłka leciała idealnie w górny róg bramki, ale Mądrzyk z trudem poradził sobie z tą sytuacją

1 min. - początek meczu

Miedź Legnica - Arka Gdynia NA ŻYWO 30.03.2024 r.

Miedź Legnica - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga, 30.03.2024 [gdzie oglądać, transmisja, stream, online, na żywo, wynik meczu]

Transmisję z meczu Miedź Legnica - Arka Gdynia przeprowadzi Polsat Box Go Sport. Początek spotkania w sobotę (30.03.2024 r.) o godz. 15:00.

A gdzie oglądać mecz Miedź Legnica - Arka Gdynia w internecie? Płatny stream dostępny będzie w Polsat Box Go Sport.

Ponadto, wszystkich Czytelników zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tego pojedynku w naszym serwisie - www.dziennikbaltycki.pl.

Miedź Legnica - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga, 30.03.2024: Arka chce wygrać po dwóch remisach

Piłkarze Arki Gdynia nie zmieniają postanowień i ich celem jest awans do PKO Ekstraklasy. Po dwóch remisach z rzędu chcą znowu sięgnąć po komplet punktów. Czeka ich jednak trudny mecz, bo zagrają w Legnicy z Miedzią.

Wojciech Łobodziński, trener Arki, prowadził w przeszłości Miedź, a w klubie z Legnicy na wypożyczeniu z Gdyni grał Olaf Kobacki, który teraz wraca po pauzie za żółte kartki. Jesienią Żółto-Niebiescy wygrali w Legnicy z Miedzią w Pucharze Polski. Teraz będą chcieli to powtórzyć, żeby zrobić kolejny krok w kierunku awansu do krajowej elity. Miedź też liczy na wygraną, więc zapowiada się bardzo interesujące spotkanie.

Miedź Legnica - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga. Kursy, typy bukmacherów

  • Miedź Legnica: 2,80
  • Remis: 3,25
  • Arka Gdynia: 2,60

Miedź Legnica - Arka Gdynia, Fortuna 1. Liga

  • Mecz: Miedź Legnica - Arka Gdynia
  • Data meczu: 30.03.2024 (sobota)
  • Transmisja: Polsat Box Go
  • Godzina: 15:00
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto