Drużyna z Gdańska ma do rozegrania ostatni mecz ligowy, choć dla piłkarzy sezon tak naprawdę skończył się po derbach Trójmiasta z Arką Gdynia. Wtedy zostały zrealizowane wszystkie cele, było świętowanie, a drużyna miała wolne aż do środy. Teraz czas na rozegranie ostatniego spotkania, po którym piłkarze udadzą się na trzytygodniowe urlopy. Przygotowania do rozgrywek w PKO Ekstraklasie rozpoczną się 17 czerwca. Nie wszyscy będą mieli wolne już po weekendzie, bo Kacper Sezonienko pojedzie jeszcze na zgrupowanie i mecz towarzyski reprezentacji Polski U-21, a Iwan Żelizko oraz Maksym Chłań dostali powołania do reprezentacji Ukrainy U-23.
- Przeciwko Miedzi zagra zespół, który będzie nastawiony ofensywnie. Chciałbym kontynuować to, nad czym pracujemy. O personaliach na razie nie chcę mówić. Chociaż pod znakiem zapytania stoi występ Iwana Żelizki. Ktokolwiek by nie zagrał, to jesteśmy na takiej fali, że o występ na boisku w Legnicy jestem spokojny. Przy wybieraniu składu będziemy się też kierować tym, czy ktoś ma dużo minut na boisku.
Biało-zieloni nie zamierzają odpuszczać meczu w Legnicy. Bez względu na to, kto wyjdzie na boisko, to zespół będzie grać o zdobycie trzech punktów.
- Czeka nas jeszcze jeden bardzo ważny mecz. Chcemy wygrać, zakończyć sezon z przytupem i przekroczyć barierę 70 punktów. No i przede wszystkim znowu chcemy dać radość naszym kibicom, którzy wybierają się do Legnicy. Wiemy, że mecz jest postrzegany jako ten o „pietruszkę”, ale nie dla nas. Przygotowujemy się pełni optymizmu i w dobrych humorach, a mam nadzieję, że w jeszcze lepszych wrócimy z Legnicy – powiedział trener Grabowski.
Szkoleniowiec cofnął się jeszcze do fety przy Fontannie Neptuna i jakie wywarła na nim wrażenia.
- To była piękna i długa noc. Dla mnie skończyła się około godziny 15, więc odreagowałem dosyć mocno – mówi trener Lechii. - To były piękne chwile i na pewno zapamiętam je na długo. To co zobaczyłem i przeżyłem o tej porze i jaka jest masa kibiców zżyta z klubem. Potencjał na europejską piłkę w Gdańsku jest niesamowity. Będę trzymał zawsze kciuki za Lechię. Jak już przyjdzie kres mojej pracy tutaj, to Lechia na pewno zyska we mnie solidnego fana. Miejsce biało-zielonych jest w ekstraklasie i cieszę się, że drużyna już w niej jest. Patrząc przez pryzmat derbów, ile wyciągnąłem z tego, że w Gdyni mogłem na żywo obserwować różne drużyny pierwszoligowe, to uważam, że miejsce Arki też jest w ekstraklasie. Ostatnie derby pokazały jakie fajne widowiska można tworzyć. Czy awansuje Arka czy GKS Katowice, to zostawiam zielonej murawie, ale z mojej perspektywy awans Arki byłby najlepszy.
CZYTAJ TAKŻE: EURO 2024 NA ŻYWO: wyniki i tabele, terminarz. Kiedy Polska gra mecze grupowe?
Mecz Lechii z Miedzią w Legnicy rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15. Transmisja w Polsacie Box Go.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?