Najlepsze memy po meczu Polska - Francja. Internauci w lepszych humorach i wciąż bawią. Łukasz Skorupski postawił zaporę w bramce

W podstawowym składzie pojawiło się zaledwie trzech zawodników defensywnych z pola, którzy zagrali w linii obrony. Jako defensywny pomocnik zagrał Jakub Moder, który zdecydowanie woli grać do przodu. A przed nim sami zawodnicy także usposobieni ofensywnie, czyli Piotr Zieliński, Sebastian Szymański, Kacper Urbański oraz Robert Lewandowski.

Takie ustawienie składu miało sprawić, że nasza reprezentacja będzie chciała grać w piłkę. I tak było. Każdy z tych zawodników lubi utrzymywać się przy piłce albo wymieniać szybkie podania, a to ogląda się dobrze i efekty na boisku są znacznie lepsze. Pierwsza połowa była naprawdę dobra w wykonaniu naszej drużyny narodowej. Francuzi byli dłużej przy futbolówce, mają większą piłkarską jakość, ale to każdy wiedział już wcześniej. W bramce biało-czerwonych fantastycznie spisywał się Łukasz Skorupski, który został wybrany najlepszym piłkarzem tego meczu. Z kolei Robert Lewandowski nie wykorzystał świetnej okazji do strzelenia bramki. Nie zmienia to faktu, że podopieczni trenera Michała Probierza postawili się drużynie wicemistrzów świata.

CZYTAJ TAKŻE: EURO 2024 NA ŻYWO: wyniki i tabele, terminarz. Kiedy Polska gra mecze grupowe?

Polacy słabiej weszli w drugą połowę tego spotkania. Rywale osiągnęli sporą przewagę i było gorąco w naszym polu karnym. Skończyło się to faulem Jakuba Kiwiora i rzutem karnym, którego na gola zamienił Kylian Mbappe. Gwiazda reprezentacji Francji zagrała w masce i to był pierwszy gol Mbappe w tym turnieju. Biało-czerwoni pokazali charakter, a sędzia – po analizie VAR przyznał Polakom karnego za faul na Karolu Świderskim. Bramkarz Francuzów obronił strzał Roberta Lewandowskiego, ale za szybko opuścił linię bramkową. Sędzia nakazał powtórkę i tym razem „Lewy” zdobył wyrównującego gola.

Zobaczcie najlepsze memy z meczu Polski z Francją w Dortmundzie.