Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk nie skończyła ofensywy transferowej. Jak oceniliśmy biało-zielonych za mecz ze Zniczem? Szymon Grabowski: Powody do optymizmu

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Wideo
od 16 lat
Lechia Gdańsk zdobyła trzy cenne punkty w meczu Fortuny 1. Ligi po zwycięstwie nad Zniczem Pruszków. Dzięki tej wygranej biało-zieloni wskoczyli do strefy barażowej w tabeli. W meczu ze Zniczem lepiej zagrali piłkarze defensywni czy ofensywni? Jak zaprezentowali się debiutanci. W kolejnym meczu mogą pojawić się kolejni nowi zawodnicy. Sprawdźcie jakie oceny wystawiliśmy piłkarzom Lechii Gdańsk za mecz ze Zniczem Pruszków.

Lechia Gdańsk - Znicz Pruszków, 13.08.2023 r.

Elias Olsson, Camilo Mena i Andrei Chindris to piłkarze, którzy zadebiutowali w barwach Lechii Gdańsku w meczu przeciwko Zniczowi Pruszków. To był mocno przeciętny mecz biało-zielonych, więc takie są też oceny. Liczą się jednak trzy punkty.

- Możemy pozytywnie patrzeć w przyszłość jeśli chodzi o tych zawodników, ale jednocześnie trzeba zachować spokój. Pokazali też ile ich pracy jeszcze czeka, bo nie ustrzegli się błędów. Niektóre rzeczy muszą być robione lepiej, ale jest dużo powodów do optymizmu. Jeden strzelił bramkę, drugi pokazał się z fajnej strony publiczności. Myślę, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej - ocenił Szymon Grabowski, trener Lechii.

Być może w kolejnym meczu będą następne debiuty. Lechia planuje kolejne transfery. Potrzebuje nadal środkowego obrońcy, ale też dwóch zawodników ofensywnych, w tym napastnika. W tym kierunku prowadzone są rozmowy.

Bohdan Sarnawski - 6

Kolejny udany występ i tym razem zagrał na zero z tyłu. Musi być jednak bardziej skoncentrowany, bo sytuacja, w której wybiegł za pole karne i nie przerwał akcji, mogła zakończyć się wyrównującym golem dla Znicza.

Dawid Bugaj - 5

Grał nieco nerwowo, ale z czasem tremy było coraz mniej. Widać, że lubi grać ofensywnie i nie boi się kiwać. Z meczu na mecz powinien grać lepiej. Spotkanie ze Zniczem powinien zakończyć z asystą, ale jego świetne zagrania zepsuł Zjawiński.

Iwan Żelizko - 6

Zagrał lepiej niż w Płocku. W pierwszej połowie wystąpił na środku obrony, ale w drugiej jako defensywny pomocnik i widać było, że w tej roli czuje się lepiej.

Elias Olsson - 7

Debiut jak marzenie. Młody Szwed strzelił zwycięskiego gola i dwukrotnie w pierwszej połowie świetnie się zachował w polu karnym blokując strzały rywali. Brał udział w koszmarnej sytuacji, która szczęśliwie – dzięki analizie VAR – nie zakończyła się golem dla Znicza, ale to wynikało jeszcze z braku komunikacji, ale też zawahania się Neugebauera.

Conrado - 5

Wrócił na lewą obronę, bo na tę pozycję był do Lechii sprowadzony. To piłkarz, który bazuje na szybkości, a więc na dobrym przygotowaniu. I widać, że tu jest sporo do poprawy, bo Conrado nie wygląda najlepiej fizycznie, a przez to traci swoje walory.

Jan Biegański - 4

Źle wszedł w mecz, złapał żółtą kartkę. Trener Szymon Grabowski nie chciał ryzykować i Biegański na drugą połowę już nie wyszedł.

Rifet Kapić - 5

Poprawny występ, ale nie zapadł w pamięci niczym szczególnym.

Kacper Sezonienko - 5

Starał się, miał kilka ciekawych zagrań, ale bez efektu bramkowego.

Tomasz Neugebauer - 5

Zaczął mecz jako ofensywny pomocnik i średnio się prezentował, więc w drugiej połowie wrócił na środek obrony. Był mocno zamieszany w sytuację, w której padł gol dla Znicza. Brak komunikacji i zawahanie Tomka doprowadziły do problemów. Lechię uratował VAR.

Dominik Piła - 5

Sporo pracował, ale przydałoby się więcej jakości. Przy golu zaliczył podanie do Olssona z przypadku. Dominik strzelał, a piłka po rykoszecie trafiła pod nogi Szweda, który zdobył gola.

Luis Fernandez - 5

Bardzo aktywny, ale mało efektywny. W pierwszej połowie miał dwie okazje i jedną powinien wykorzystać. Brał się za rzuty wolne, ale jego strzały nie były większym zagrożeniem.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia podpisała kontrakt z Chindrisem! Conrado ma wrócić do obrony

Łukasz Zjawiński - 4

Nie dał dobrej zmiany. Miał świetną okazję bramkową, ale z bliska spudłował.

Camilo Mena - 5

Pokazał, że jest szybko i błyskotliwy. Powinien być sporym wzmocnieniem dla Lechii.

Bartosz Brzęk – bez oceny

Wszedł na końcowe minuty meczu. Grał za krótko, żeby go oceniać.

Andrei Chindris – bez oceny

Zadebiutował w Lechii, ale na boisku pojawił się dopiero w doliczonym czasie gry. Bez oceny, bo grał zbyt krótko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto