Filip Dylewicz odejdzie do Stelmetu Zielona Góra?! W czwartek spotkanie z prezesem

O tym mówiło się już od pewnego czasu. Filip Dylewicz znalazł się na celowniku drużyny z Winnego Grodu, gdy ta straciła Piotra Stelmacha (przeszedł do PGE Turowa Zgorzelec). Stelmet od początku chciał sprowadzić do siebie doświadczonego gracza Trefla, bo bez wątpienia byłby on sporym wzmocnieniem w ekipie Mihaila Uvalina.

Według serwisu Eurobasket.com, 32-letni koszykarz doszedł już do porozumienia z zielonogórskim klubem. Czy kapitan żółto-czarnych rzeczywiście zmieni barwy klubowe? Na to pytanie odpowiedź powinniśmy poznać w czwartek. Jak ustalił portal SportoweFakty.pl, wówczas ma dojść do spotkania Dylewicza z prezesem Trefla Sopot Kazimierzem Wierzbickim.

Być może rozmowa będzie dotyczyć nie tylko przyszłości koszykarza, ale również zaległości finansowych wicemistrzów Polski. Trefl już od dłuższego czasu ma trudności z płatnościami.

Oświadczenie w tej sprawie wydał zarząd Trefla Sopot:

"W związku z pojawiającymi się doniesieniami medialnymi dotyczącymi rzekomego przejścia Filipa Dylewicza do klubu z Zielonej Góry, Zarząd Trefl Sopot S.A. niniejszym informuje, iż zawodnik posiada ważny kontrakt z naszym klubem do końca sezonu 2012/13. Do klubu do tej chwili nie wpłynęła propozycja transferu Filipa Dylewicza w bieżącym sezonie ani ze Stelmetu Zielona Góra, ani z żadnego innego klubu, dlatego wszystkie informacje publikowane w internecie, czy innych środkach masowego przekazu traktować należy jako pogłoski nie mające potwierdzenia w rzeczywistości.

Podobne informacje docierały już do klubu wcześniej, jednak zostały zdementowane zarówno przez zawodnika jak i klub. Jesteśmy przekonani, że Filip, jako kapitan drużyny Trefla Sopot, nadal będzie występował w żółto-czarnych barwach.

Zarząd Trefl Sopot S.A."

Źródło: Eurobasket.com/SportoweFakty.pl