Chrobry Głogów - Lechia Gdańsk. Biało-zieloni w młodym składzie pewnie wygrali w Głogowie. Hat-trick Luisa Fernandeza w debiucie!

Trudno nie było mieć obaw o mecz Lechii w Głogowie na inaugurację ligowego sezonu. Wiadomo było, że w ofensywie drużyna ma jakość, ale największym problemem była defensywa. Trener Szymon Grabowski miał tak naprawdę tylko dwóch nominalnych obrońców, czyli Bartosza Brzęka i Miłosza Kałahura.

- To spędza mi sen z powiek. Mam duży ból głowy, jak zestawić nie tylko środek obrony, ale też kilka innych pozycji. Staram się jednak mieć w głowie słowa, że mam być cierpliwy i podchodzić ze spokojem, a prezes zrobi wszystko, żeby w drużynie byli coraz lepsi zawodnicy – mówił trener biało-zielonych przed wyjazdem do Głogowa.

Te ruchy już się dzieją, a będą kolejne. W piątek nowym piłkarzem biało-zielonych został Rifet Kapić, defensywny pomocnik. 28-letni Bośniak został wypożyczony do końca sezonu z łotewskiej Valmerii, a jeszcze kilka dni temu ze swoim zespołem grał w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. W poprzednim sezonie grał w ukraińskim Krywbasie, gdzie w 23 meczach strzelił 6 goli. Teraz zwiększy pole manewru trenerowi Grabowskiemu.

A jak szkoleniowiec Lechii poradził sobie z zestawieniem bloku defensywnego? Na bokach zagrali Miłosz Kałahur oraz Dominik Piła, a środek defensywy stworzyli Tomasz Neugebauer i Bartosz Brzęk. Dla Brzęka to był debiut w biało-zielonych barwach w oficjalnym meczu i od razu musiał radzić sobie na zupełnie nowej pozycji, bo to nominalny prawy obrońca.

Brzęk miał problemy na początku meczu. Po dośrodkowaniu z rogu Szymona Bartlewicza praktycznie staranował go silny jak dąb Mavroudis Bougaidis, w sezonie 2014/15 grający w Lechii, który strzałem głową pewnie skierował piłkę do siatki. Trudno winić Brzęka mającego znacznie gorsze warunki fizyczne i skazanego na porażkę w tym pojedynku. Potem Chrobry miał okazje do podwyższenia wyniku. Lechia nie mogła dojść mocniej do głosu w ofensywie, a mniej widoczni byli Luis Fernandez i Miłosz Szczepański. Na szczęście to zaczęło się zmieniać i biało-zieloni pokazali, że w grze do przodu nie brakuje tej drużynie jakości. Dobre spotkanie rozgrywał Jan Biegański, który zdominował środek pola, pomagał w defensywie i próbował grać do przodu. To właśnie Biegański, po podaniu Dominika Piły, huknął z około 25 metrów i doprowadził do wyrównania. Od tego momentu na boisku była już wyraźna dominacja biało-zielonych. Strzał Basseku Diabate jeszcze obronił Karol Dybowski w doliczonym czasie gry, ale za chwilę był bezradny, kiedy piłkarską jakość pokazał Luis Fernandez dając Lechii prowadzenie w Głogowie.

Początek drugiej połowy to popis Lechii. Dwie okazje miał Fernandez, ale najpierw Dybowski świetnie obronił, a potem Hiszpan pomylił się o centymetry. Nowy nabytek Lechii strzelił jednak kolejne dwa gole w ciągu 14 minut. W pierwszej sytuacji Dybowski sfaulował Sezonienkę, a w drugiej – po zagraniu Kacpra – piłkę ręką odbił Jakub Kuzdra. Oba karne na gole zamienił Fernandez, który z Lechią przywitał się hat-trickiem.

To nie pierwszy zawodnik biało-zielonych, który zanotował hat-tricka w debiucie. 11 sierpnia 1974 roku Lechia wygrała na wyjeździe z Warfamą Dobre Miasto 10:2 w Pucharze Polski. W tamtym meczu zadebiutował Leonard Radowski, który zdobył trzy gole.
Lechia kontrolowała mecz i wygrała w pełni zasłużenie. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry bramkę dla Chrobrego strzelił Mateusz Machaj z rzutu karnego, który także ma przeszłość w biało-zielonych barwach. Stało się tak po kompletnie niepotrzebnym faulu Bartosza Borkowskiego przy bocznej linii boiska. Sędzia najpierw podyktował rzut wolny, a po sygnale z wzoru VAR zmienił decyzję na karnego. Bohaterem meczu na pewno był Luis Fernandez, świetnie zagrał Jan Biegański, ale też nie można zapomnieć o liczbach Kacpra Sezonienki, który miał udział przy trzech golach. Taki mecz na pewno da pozytywnego kopa młodej drużynie Lechii, ale to nie zmienia faktu, że transfery są pilnie potrzebne, aby Lechia realnie liczyła się w grze o awans do PKO Ekstraklasy.

CZYTAJ TAKŻE: Takie kontrowersyjne i pamiętne oprawy przygotowali kibice. Budzą skrajne emocje

Chrobry Głogów - Lechia Gdańsk 2:4 (1:2)

Bramki: 1:0 Mavroudis Bougaidis (12), 1:1 Jan Biegański (32), 1:2 Luis Fernandez (45+3), 1:3 Luis Fernandez (53-karny), 1:4 Luis Fernandez (66-karny), 2:4 Mateusz Machaj (90+7-karny)

Chrobry: Dybowski - Bougaidis (67 Zarówny), Stuglis, Estigarribia - Kuzdra (81 Bogusz), Mucha, Mandrysz, Tupaj - Bartlewicz (73 Wojtyra), Steblecki (67 Wolsztyński), Lebedyński (73 Machaj). Rezerwowi: Węglarz, Michalec, Ozimek, Wolsztyński, Bogusz, Pieczarka, Wojtyra, Zarówny, Machaj

Lechia: Mikułko - Piła, Brzęk, Neugebauer, Kałahur - Diabate (90+4 Borkowski), Biegański, Szczepański (86 Kardaś), Sezonienko (90+4 Rzeźnik) - Fernandez (72 Conrado), Zjawiński. Rezerwowi: Kałduński - Poznański, Conrado, Borkowski, Lemka, Bajko, Rzeźnik, Kardaś

Żółte kartki: Bougaidis, Dybowski Mandrysz (Chrobry) oraz Sezonienko, Kałahur (Chrobry)

Sędziował: Piotr Urban (Warszawa)

90+8 min. - koniec meczu. Lechia wygrała z Chrobrym 4:2!

90+7 min. - Machaj pewnie trafił z karnego. Chrobry - Lechia 2:4

90+7 min. - karny dla Chrobrego. Po analizie VAR sędzia uznał, że faul Borkowskiego był w polu karnym

90+4 min. - zmiany w Lechii: za Diabate i Sezonienkę weszli Borkowski i Rzeźnik

90 min. - po dośrodkowaniu Conrado strzelał Zjawiński, ale prosto w ręce Dybowskiego. Sędzia doliczył 7 minut

89 min. - Wolsztyński strzelał z rzutu wolnego, ale obok słupka

86 min. - zmiana w Lechii: za Szczepańskiego wszedł Kardaś

84 min. - po błędzie Mikułki szansę miał Wojtyra, ale nie trafił do pustej bramki

81 min. - zmiana w Chrobrym: za Kuzdrę wszedł Bogusz

77 min. - żółta kartka dla Mandrysza

73 min. - zmiany w Chrobrym: za Bartlewicza i Lebedyńskiego weszli Wojtyra i Machaj

72 min. - zmiana w Lechii: za Fernandeza wszedł Conrado

67 min. - zmiany w Chrobrym: za Bougaidisa i Stebleckiego weszli Zarówny i Wolsztyński

66 min. - Fernandez znowu wykorzystał karnego! Przywitał się z Lechią hat-trickiem! Chrobry - Lechia 1:4

65 min. - Kuzdra interweniował ręką po akcji Sezonienki. Tym razem sędzia obejrzał akcję i podyktował karnego dla Lechii

63 min. - kolejny strzał Fernandeza, ale Dybowski nie dał się zaskoczyć

62 min. - po strzale Diabate piłkę ręką zagrał Estigarribia. Po analizie nie ma karnego i to dziwna decyzja

60 min. - strzał Mandrysza sprzed pola karnego, ale niecelny

58 min. - żółta kartka dla Kałahura

53 min. - Fernandez pewnie trafił z karnego! Chrobry - Lechia 1:3!

52 min. - żółta kartka dla Dybowskiego

52 min. - Dybowski sfaulował Sezonienkę. Karny dla Lechii!

50 min. - kolejna sytuacja Lechii. Dobry strzał Fernandeza z pola karnego i pomylił się o centymetry

49 min. - żółta kartka dla Bougaidisa

46 min. - już po 30 sekundach dośrodkował Biegański, świetny strzał sytuacyjny oddał Fernandez i kapitalnie piłkę na róg odbił Dybowski

46 min. - początek drugiej połowy

45+ 3 min. - koniec pierwszej połowy. Lechia wygrywa w Głogowie 2:1

45+3 min. - po strzale Diabate piłkę odbił Dybowski, ale akcja Lechii trwała. Po zagraniu Sezonienki indywidualną akcję przeprowadził Fernandez i pewnie posłał piłkę do siatki! Chrobry - Lechia 1:2!

45+2 min. - szansa Lechii, ale po strzale Fernandeza rywale zatrzymali piłkę na linii bramkowej, a piłki nie dobił Zjawiński

39 min. - żółta kartka dla Sezonienki

32 min. - po podaniu Piły kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Biegański! Chrobry - Lechia 1:1!

29 min. - Lebedyński stojąc tyłem do bramki przyjął piłkę, obrócił i oddał strzał, ale piłka odbita od Brzęka wyleciała na rzut rożny

27 min. - strzelał Diabate, ale zbyt słabo, aby zaskoczyć Dybowskiego

26 min. - kolejna groźna akcja Chrobrego i po rykoszecie gospodarze mieli rzut rożny

21 min. - akcja Stebleckiego, który strzelił w boczną siatkę

16 min. - po dośrodkowaniu Neugebauera z rzutu wolnego szansa Sezonienki, ale nie zdołał dobrze przyjąć piłki i nie oddał strzału

12 min. - Bougaidis wygrał pojedynek z Brzękiem i strzelił gola głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Bartlewicza. Chrobry - Lechia 1:0

9 min. - dużo gry w środku pola

1 min. - początek meczu

Transmisję z meczu Chrobry Głogów - Lechia Gdańsk przeprowadzi Polsat Box Go. Początek spotkania w sobotę (22.07.2023 r.) o godz. 15:00. Koszt dostępu do streamu wideo z meczu wynosi 10 złotych.

A gdzie oglądać mecz Chrobry Głogów - Lechia Gdańsk w internecie? Stream PPV dostępny będzie w Polsat Box Go.

Ponadto, wszystkich Czytelników zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tego pojedynku w naszym serwisie - www.dziennikbaltycki.pl.

Dla Lechii Gdańsk czas przygotowań do gry w Fortunie 1. Lidze - po spadku z PKO Ekstraklasy - był bardzo trudny. Z zespołu odeszła zdecydowana większość zawodników, a z powodu zmian właścicielskich transfery przychodzące do klubu były wstrzymane. Teraz wszystko się ruszyło, ale początek sezonu nie będzie łatwy dla podopiecznych trenera Szymona Grabowskiego.

Lechia zacznie sezon na zapleczu ekstraklasy od wyjazdowego spotkania z Chrobrym Głogów. Celem zespołu ma być awans do PKO Ekstraklasy, ale w związku z wyżej wspomnianymi problemami spotkanie w Głogowie będzie trudne dla zespołu z Gdańska. Trzeba liczyć na kolejne wzmocnienia zespołu, a ponadto do gry być może będą już gotowi Conrado oraz nowo pozyskany Luis Fernandez, który ma być gwiazdą zespołu z Gdańska.

• Chrobry Głogów: 3,25
• Remis: 3,40
• Lechia Gdańsk: 2,15

• Mecz: Chrobry Głogów - Lechia Gdańsk
• Data meczu: 22.07.2023 (sobota)
• Transmisja: PPV w Polsat Box Go
• Godzina: 15:00