Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie więcej barów w Sopocie? Władze miasta chcą wydać więcej koncesji na alkohol

Kamila Grzenkowska
Barów w Sopocie jest za mało?
Barów w Sopocie jest za mało? Wojciech Barczyński
W Sopocie powinno być więcej barów i sklepów sprzedających alkohol? Takiego zdania są władze miasta, które chcą wydać więcej koncesji na sprzedaż alkoholu.

Gotowy jest już nawet projekt uchwały w tej sprawie. Zakłada on, że w Sopocie mogłoby działać 250 restauracji i barów ze stosowną koncesją oraz 90 sklepów, które miałyby taką zgodę.

Bary w Sopocie. Powinno być ich więcej?

Obecnie w Sopocie, zgodnie z uchwałą obowiązującą od 2001 roku, działać może 80 takich sklepów oraz 200 lokali. Ewentualne zwiększenie tej liczby spowodowane jest, jak tłumaczą urzędnicy, potrzebami rynku. Do magistratu zgłaszać ma się bowiem coraz więcej przedsiębiorców, zainteresowanych otwarciem sezonowych barów.

Propozycja zmian w tej uchwale jest o tyle zaskakująca, że jeszcze dwa lata temu Paweł Miękus, radny PO i lekarz kardiolog, proponował, by w Sopocie... zmniejszyć liczbę koncesji na sprzedaż alkoholu w sklepach.

Teraz informacją o przygotowanej uchwale jest bardzo zaskoczony. - Przecież zwiększanie tej liczby, zwłaszcza w przypadku sklepów, jest bezzasadne. To nie jest interes społeczny - podkreśla i przypomina, że liczba koncesji powinna być związana z realizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości. "Suchej nitki" na pomyśle władz Sopotu nie pozostawia także policja.

- Nie prowadzimy takich statystyk. Wiadomo za to, że stróże prawa tylko w tym półroczu interweniowali już ponad 4240 razy. Tylko za picie alkoholu w miejscach niedozwolonych ukarali ponad tysiąc osób - informuje sierż. szt. Karina Kamińska, rzeczniczka sopockiej policji.

Kamińska przyznaje, że statystyki rosną lawinowo i bardzo duży wpływ ma na to m.in. zwiększająca się ilość barów w Sopocie oraz wzrost sprzedaży alkoholu, zwłaszcza podczas okresu wakacyjnego.

Sopot: Radni walczą z łamaniem ciszy nocnej w kurorcie. Policja będzie miała mierniki hałasu

- Najczęściej reagujemy na zgłoszenia od mieszkańców, którzy skarżą się na pijących zakłócających ciszę nocną, ale o pomoc proszą nas również właściciele sklepów i lokali, którzy często nie potrafią zapanować nad pijanymi klientami - przyznaje Kamińska.

Urzędnicy zdają się jednak nie widzieć problemu. Barów w Sopocie ich zdaniem jest za mało. Wiceprezydent Sopotu, Bartosz Piotrusiewicz, stwierdza, że "fakt otwarcia nowej restauracji, sprzedającej wino do obiadu, nie wpływa negatywnie na bezpieczeństwo". - A spożywanie alkoholu z butelki na ulicy jest niezgodne z prawem. Niezmiennie oczekujemy od policji egzekucji prawa w naszym mieście - przypomina Piotrusiewicz.

Wiceprezydent zaznacza także, że miasto robi dużo, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i turystom, finansując m.in. dodatkowe patrole policji i Straży Miejskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto