Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Monciaku dawno nie było tak spokojnie. Mieszkańcy zadowoleni, przedsiębiorcy mniej. Sezon w tym roku krótszy niż zazwyczaj?

Kamil Kusier
Kamil Kusier
Wideo
od 16 lat
Trwa sezon wakacyjny, mieszkańcy całej Polski już dawno zarezerwowali noclegi na praktycznie całym Pomorzu. Przechadzając się jednak ulicami Gdańska, Sopotu, Gdyni, a nawet i najpopularniejszych nadmorskich miejscowości można odnieść wrażenie, że sezon w 2023 roku skończył się wcześniej. Tylko, czy aby na pewno powodem była zła pogoda? A może rosnące ceny, które za niektóre usługi wzrosły nawet i o 100 procent. Głosy, właśnie w Sopocie, są podzielone.

"Pusty" Sopot w sezonie. Mieszkańcy zadowoleni, przedsiębiorcy mniej

- Dawno po Sopocie nie spacerowało się w sezonie wakacyjnym tak przyjemnie - mówi nam pan Andrzej, który od ponad 60 lat mieszka w dolnej części miasta. - Faktycznie tych turystów jest mniej, spokojniej też w naszych lokalnych sklepach. Trójmiasto ma to do siebie, że żyje jednak cały rok, głównie też za sprawą studentów, więc i o życie Sopotu, zwłaszcza to nocne, jestem spokojny, choć nie ukrywam, że spokój jest niezwykle cenny.

Słów pana Andrzeja nie można oczywiście odnieść do całych wakacji, jednak faktycznie na ulicach Sopotu, czy innych nadmorskich, czy też znajdujących się nad zatoką miejscowości można dostrzec, że turystów jest mniej.

W kwietniu 2023 roku, kiedy rozpoczął się proces rezerwacji, obłożenie hoteli m.in. w Sopocie wynosiło niespełna 57 procent. W lipcu było to już 70 procent. Sierpień zapowiadał nawet 85-90 procent obłożenia, jednak jak przekazują nam właściciele pensjonatów, apartamentów, czy też hoteli, pogoda pokrzyżowała im plany.

- Turystów jest mniej niż w 2022 roku, ale liczymy, że końcówka sierpnia i pierwsza połowa września przyciągnie nad polskie morze miłośników polskich plaż, lokali, klubów i wszelkiego rodzaju atrakcji - mówi pani Marzena, która posiada kilka apartamentów na wynajem.

Na Monciaku spotykamy także panią Jagodę Marecką, która jak mówi, do Sopotu przyjeżdża regularnie od prawie 15 lat.

- Jest spokojniej, ale nadal jest sporo ludzi, to dobrze, bo Sopot pełen turystów, mieszkańców, to zupełnie inne miasto, niż Sopot kompletnie pozbawiony życia, a i taki można nawet w sezonie spotkać - dodaje pani Jagoda, która nad morze przyjeżdża z okolic Krakowa.

Ceny rosną, to raczej normalne, bo gdyby spojrzeć na to, ile należało zapłacić kilka lat temu za noc w Sopocie, a ile taka przyjemność kosztuje dzisiaj, to można by było odnieść wrażenie, że świat zwariował. Czy aby na pewno?

Cenę w wielu miejscach w Trójmieście determinuje obłożenie, a to - jak zwracają nam niektórzy pracownicy hoteli - jest sztucznie zawyżane, aby móc podnieść ceny za nocleg, bo można wtedy wmówić klientom, że to ostatnie 2-3 pokoje w wymarzonym przez nas okresie.

- Każdy próbuje jak może, aby zarobić w sezonie jak najwięcej. Najwięcej, nie zawsze jednak oznacza w długiej perspektywie czasu. Mam 3 pensjonaty na Pomorzu. Jeden w Trójmieście i dwa w pasie nadmorskim. Ceny od lat u mnie się nie zmieniły na tyle, aby odstraszyć klientów. Co więcej, jest sporo rodzin, które wracają do nas co roku, co dwa, albo co trzy lata, bo są pewni ceny, jakości i jeszcze do niedawna bym powiedział dobrej pogody - mówi nam pan Marek, który na co dzień mieszka na Półwyspie Helskim.

Czy w Sopocie faktycznie jest mniej turystów? Na podsumowanie sezonu jeszcze przyjdzie nam poczekać, jednak niezaprzeczalnym faktem jest to, że ulice stały się pustsze, zaś z nieba nie leje się żar, choć i końcówka sierpnia zapowiada się znacznie bardziej słoneczna, niż pozostała część lata. Ale nie na prognozę pogody teraz czas. Bo aura, zwłaszcza w Trójmieście, lubi płatać figle.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Na Monciaku dawno nie było tak spokojnie. Mieszkańcy zadowoleni, przedsiębiorcy mniej. Sezon w tym roku krótszy niż zazwyczaj? - Dziennik Bałtycki

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto