Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sopot rezygnuje ze sprzedaży mieszkań lokatorom. Malbork skopiuje ten pomysł?

Anna Szade
Anna Szade
Sopot rezygnuje ze sprzedaży mieszkań lokatorom. Malbork skopiuje ten pomysł?
Sopot rezygnuje ze sprzedaży mieszkań lokatorom. Malbork skopiuje ten pomysł? Anna Szade
Czy Malbork pójdzie w ślady Sopotu, który nie będzie sprzedawał mieszkań komunalnych obecnym najemcom w trybie bezprzetargowym? To może być sposób na zapewnienie dachu nad głową w trudnych czasach, gdy coraz mniej osób może kupić własne lokum na kredyt.

Sopot rezygnuje ze sprzedaży mieszkań lokatorom. Malbork skopiuje ten pomysł?

W drugiej połowie października na stronie internetowej Urzędu Miasta Malborka pojawiła się informacja o zamiarze sprzedaży pięciu mieszkań komunalnych bez przetargu. Zainteresowanie kupnem zadeklarowali obecni najemcy.

Nieruchomości wraz z udziałem w działce zostały wycenione od 206 352 zł do 329 194 zł. Od 2013 r. obowiązuje 50-procentowa bonifikata od ceny mieszkania ustalonego przez rzeczoznawcę.

"Wieloletni program gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miejskiej Malbork na lata 2018-2022” uchwalony przez Radę Miasta przewiduje, by rocznie dochodziło do dwóch transakcji z najemcami.

Rok 2022 jeszcze się nie skończył, więc nie ma dokładnej liczby transakcji. Ale w poprzednich latach było podobnie, czyli mieszkania stanowiące własność całej malborskiej społeczności, szły jak woda.

  • w 2019 r. - 10 mieszkań,
  • w 2020 r. - 9 mieszkań,
  • w 2021 r. - 15 mieszkań.

Puste mieszkania sprzedawane są także w drodze przetargów nieograniczonych. To najczęściej duże apartamenty w śródmiejskich kamienicach.

W Sopocie lokator mieszkania od miasta nie kupi. W Malborku też?

Władze Sopotu poinformowały, że od 1 stycznia 2023 roku sprzedaż lokali mieszkalnych możliwa będzie tylko w trybie przetargu i dotyczyć będzie tylko mieszkań niebędących przedmiotem najmu. Skąd taka decyzja?

- Sytuacja na rynku mieszkaniowym jest zła. Wielokrotne podnoszenie stóp procentowych i rosnąca inflacja spowodowały, że dramatycznie spadły zdolności kredytowe wielu młodych osób, które nie mają też gotówki, by kupić własne mieszkanie – wyjaśnia Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

Wydaje się, że sopockie władze są po prostu przewidujące.

- Chcemy pomóc młodym i dać im możliwość zamieszkania w Sopocie, a żeby robić to skutecznie musimy zabezpieczyć posiadane gminne zasoby mieszkaniowe, nie zaś je uszczuplać – wyjaśnia wiceprezydent Skwierawski. 

Czy do skrzynek mejlowych malborskich radnych trafi wkrótce podobny projekt uchwały?

- Nie przewidujemy takiego projektu – słyszymy od Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka. Jego zdaniem, nie ma takiej potrzeby.

- Porównując obecną sytuację do tej sprzed kilku lat, teraz w mieście jest o wiele mniejszy głód mieszkaniowy. Na liście oczekujących na lokal komunalny jest ok. 50 osób – mówi gospodarz miasta.

SIM zamiast kredytu hipotecznego lub kluczy od miasta

Burmistrz uważa, że dla tych, którzy nie będą w stanie uzyskać kredytu na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, rozwiązaniem będzie Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa. Ta spółka, której udziałowcy to 19 pomorskich samorządów i Krajowy Zasób Nieruchomości, przygotowuje inwestycję w Malborku przy ul. Zakopiańskiej. Rozpoczęcie realizacji planowane jest nie wcześniej niż w 2024 r. Przy czym według aktualnych wskaźników, maksymalna stawka czynszu, jaką mogliby płacić mieszkańcy tego nowego osiedla to 22,70 zł za metr kwadratowy. Ale to nie znaczy, że tyle by naliczono. To dopuszczalna kwota, jaką spółka mogłaby pobierać. Wszystko zależeć będzie od kosztów obsługi kredytów bankowych pozyskiwanych przez SIM KZN-Pomorze sp. z o.o. na budowę konkretnego budynku.

Jak mówi burmistrz, najtrudniej mają jednak najmniej zamożni.

- Największy problem mamy z mieszkaniami socjalnymi, bo tam jest już ok. 100 oczekujących osób - przyznaje Marek Charzewski.

Na koniec 2021 r. miasto miało 115 budynków, w których znajdowało się 1465 mieszkań komunalnych i 221 socjalnych.

Dla kogo są malborskie mieszkania komunalne i socjalne? Oto zasady przydziału

Mieszkania komunalne nie są wynajmowane każdemu, kto się po nie zgłosi. Przede wszystkim, trzeba spełniać kryterium dochodowe. Chodzi o średni miesięczny dochód w przeliczeniu na jednego członka gospodarstwa domowego w ciągu trzech miesięcy poprzedzającego datę złożenia wniosku. Nie może on przekroczyć:

  • 180 proc. najniższej emerytury w gospodarstwie jednoosobowym,
  • 130 proc. najniższej emerytury w gospodarstwie wieloosobowym.

Od 1 marca 2022 r. minimalna emerytura wynosi 1338,44 zł brutto.

Ale to nie koniec, bo trzeba także być nieprzerwanie zameldowanym w mieście przez co najmniej 3 lata, nim złoży się wniosek na mieszkanie. Chyba że Malbork stał się centrum życiowym przez co najmniej 5 lat, nim rozpocznie się starania o lokum. Skoro nie było potwierdzone meldunkiem, to trzeba to udokumentować np. zaświadczeniem od pracodawcy czy instytucji.
Bazowa stawka czynszu za metr kwadratowy to w 2022 r. 6,20 zł. Ale można liczyć na bonifikatę, jeśli mieszkanie nie jest idealne. M.in. za wspólne mieszkanie z innym lokatorem oznacza 10 proc. zniżki, za ciemną kuchnię – 1 proc., za brak łazienki odlicza się 5 proc., a brak centralnego ogrzewania – 3 proc.

Inna kategoria to lokale typu socjalnego. Znowelizowana ustawa o ochronie praw lokatorów opisuje już nie lokale socjalne, ale umowy najmu socjalnego lokali. Jaka jest różnica? Zasadnicza. Miasto nie będzie musiało już wydzielać z zasobu mieszkaniowego lokali socjalnych. To może zmniejszyć problemy związane z niedoborem takich mieszkań. Osoby żyjące na pograniczu minimum socjalnego mogą taniej wynajmować każde inne lokum od miasta.

Malborczycy w potrzebie muszą jednak przedstawić, jaki jest średni miesięczny dochód w przeliczeniu na jednego członka gospodarstwa domowego w ciągu kwartału poprzedzającego złożenie wniosku. Nie może przekraczać 100 proc. najniższej emerytury w przypadku jednoosobowego gospodarstwa, a 75 proc. w gospodarstwie wieloosobowym.
Umowa najmu socjalnego lokalu jest zawierana na czas oznaczony do 2 lat. Czynsz w takim mieszkaniu aktualnie wynosi 2,53 zł za metr kwadratowy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork: Oszczędzanie energii w mieście. Magistrat szuka "prądopożeraczy", ale już dawno może świecić przykładem.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sopot rezygnuje ze sprzedaży mieszkań lokatorom. Malbork skopiuje ten pomysł? - Dziennik Bałtycki

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto