Czy po chodniku można jeździć rowerem? A po ścieżce rowerowej hulajnogą albo segway'em? I czy dopuszczalne jest poruszanie się po jezdni rowerem z przyczepką dziecięcą? Te i wiele podobnych pytań zadają strażnikom miejskim sopocianie. Okazuje się, że mieszkańcy, mimo iż lubią jeździć na rowerze, mają spory problem z interpretacją przepisów Kodeksu drogowego bądź też wcale ich nie znają. Dlatego wkrótce ukaże się w Sopocie poradnik dla rowerzysty.
SPRAWDŹ! Na co narzekają rowerzyści w Trójmieście?
Sopot: Poradnik dla rowerzysty to nowa inicjatywa. Strażnicy, wspólnie z nowo powołanym oficerem rowerowym przygotowują właśnie poradnik dla rowerzysty, w którym odpowiedzą na najczęściej zadawane i najbardziej problematyczne pytania miłośników dwóch kółek. Początkowo będzie dostępny tylko w formie elektronicznej, i będzie go można pobrać ze strony internetowej sopockiego magistratu. W przyszłości wydrukowane zostaną papierowe broszury.
Nowe trasy rowerowe w Trójmieście.
- Pomysł na ten poradnik dla rowerzysty narodził się z potrzeby. Mieszkańcy coraz częściej zadają pytania. Mają wątpliwości np. dotyczące tego, jak jechać, kiedy w pewnym momencie kończy się ścieżka rowerowa: czy kontynuować jezdnią, czy chodnikiem - mówi Mirosław Mudlaff, komendant Straży Miejskiej w Sopocie.
Przyznaje też, że strażnicy i urzędnicy mają w planach przeprowadzenie cyklu szkoleń dla mieszkańców. Sopocianie będą mogli umówić się np. ze strażnikami pod magistratem i wspólnie przejechać na rowerach przez problematyczny odcinek miasta.
- Osoby jeżdżące na rowerach są raczej zdyscyplinowaną grupą, ale zainteresowanym będziemy tłumaczyli m.in. to, na co się narażają, kiedy nie dostosowują się do zasad ruchu drogowego - zapowiada komendant sopockich strażników, który wspiera inicjatywę poradnika dla rowerzysty.
Liczba pytań zadawanych przez sopockich rowerzystów wzrosła zwłaszcza w ostatnich tygodniach. Prawdopodobnie ma to związek z tym, że funkcjonariuszy Straży Miejskiej coraz częściej widać w patrolach pieszych, zwłaszcza w okolicach szkół.
Justyna Mazur z biura prezydenta Sopotu przyznaje, że kiedy poradnik dla rowerzysty będzie już gotowy, zorganizowane zostanie spotkanie informacyjne dla mieszkańców.
- Planujemy też otwarcie punktu informacyjnego, do którego sopocianie będą mogli przychodzić i pytać o interesujące ich kwestie związane z jazdą na rowerze - zapewnia. Rafał Ejsmont, oficer rowerowy kurortu, podkreśla, że miasto chce spopularyzować codzienną jazdę na rowerze zarówno wśród sopocian, jak i po Sopocie w ogóle.
- Zarówno ten poradnik dla ropwerzysty, jak i działania, które planujemy w przyszłości, będą nastawione głównie na osoby, które na co dzień korzystają z jednośladów w ruchu drogowym - wyjaśnia Rafał Ejsmont.
Oficer rowerowy mówi też, że do popularyzacji jednośladów magistrat będzie wykorzystywał fakt, że w Sopocie pojawiły się rowery publiczne.
Zarówno strażnicy miejscy, jak i policja, przyznają, że rzadko wlepiają mandaty miłośnikom dwóch kółek. Zazwyczaj dzieje się to w sytuacji, kiedy rowerzyści są sprawcami kolizji bądź wypadku na jezdni, chodniku czy ścieżce rowerowej.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?