Sopot ma już pijalnię solanki. Na razie za darmo

- Na razie, w ramach promocji, będzie bezpłatna. Ale z czasem zamierzamy wprowadzić za nią opłaty - przyznał Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.

Na razie nikt nie mówił o konkretnych cenach. Urzędnicy zastanawiają się jednak nad nimi m.in. dlatego, by zwróciły się koszty... zakupu kubeczków jednorazowych.
Na razie sopocka solanka jest dla wszystkich - i mieszkańców, i turystów - darmowa. Jakie właściwości lecznicze ma woda solankowa?

- Podwójne. Jeśli chodzi o kąpiele i ćwiczenia w solance to są one dobre na leczenie narządów ruchu.

Z kolei spożywana solanka, ale rozcieńczona 14-krotnie, przeczyszcza drogi żółciowe, co wpływa dobrze na przewód pokarmowy - tłumaczy dr Waldemar Krupa, dyrektor Uzdrowiska Sopot.
Woda, która płynie z kranów w sopockiej pijalni jest jednak rozcieńczona aż 100-krotnie. Lekarze przyznają, że ma ona niewielkie właściwości lecznicze. O "pewnych" zaletach picia tej wody słyszał z kolei prezydent Sopotu.

- Ponoć świetnie działa na nerwy. Sopoccy urzędnicy stwierdzili, że będą ją nosić codziennie do pracy - żartował Karnowski.

Solanki będzie można napić się na trzecim piętrze Domu Zdrojowego. W środy znajdują się dwa krany i kilka miejsc do siedzenia. Ściany na razie są tylko pomalowane, ale w przyszłości mają być pokryte mozaiką.

Zarówno do pijalni, jak i otwartego także we wtorek punktu Informacji Turystycznej można dostać się jedynie windą (znajduje się ona od strony szpitala reumatologicznego). W punkcie IT przygotowane będą stanowiska komputerowe, ale turystom będą udzielane też informacje przez pracowników.
- Poza tym przy windzie zainstalowany będzie infomat, z którego będzie można korzystać przez całą dobę. Punkt IT w czasie sezonu będzie działał nawet do godz. 24, po sezonie godziny otwarcia będą krótsze - mówi - Tomasz Gawdzik, prezes Stowarzyszenia Turystycznego Sopot.

Urzędnicy podkreślają jeszcze jedną zaletę tego miejsca. Z nowo otwartego punktu IT rozpościera się świetny widok na molo i Zatokę Gdańską. Koszt inwestycji ( pijalnia i IT) to ok. 16 - 18 mln zł. Dokładna cena nie jest jeszcze znana, gdyż miasto rozlicza się jeszcze z wykonawcą. Do inwestycji, w wysokości 40 procent, dorzuciła się Unia Europejska.