- Książka nazywa się „Macierewicz i jego tajemnice”, ale nie „Macierewicz i wszystkie jego tajemnice”, bo ma 220, a w tym drugim wypadku musiałaby mieć ze 600 - mówił podczas sobotniego spotkania Tomasz Piątek. - Skoncentrowałem się przede wszystkim na rzeczach, o których nikt, albo prawie nikt nie pisał. A tak się składa, że badając powiązania Antoniego Macierewicza to zwykle prędzej czy później trafiamy na Siemiona Mogilewicza i GRU, rosyjski wywiad wojskowy. W książce zajmuję się wieloletnią ścisłą polityczną i biznesową współpracą ministra z byłym płatnym konfidentem SB, który prezentuje do dziś postawę prorosyjską oraz tzw. rosyjskim łącznikiem.
Zapowiedział również, że w planie jest wydanie obszerniejszej książki na temat „wszystkich intrygujących powiązań pana ministra, zagadek dotyczących jego przeszłości i teraźniejszości”. Póki co do prokuratury złożone zostało zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Tomasza Piątka, ponieważ, jak twierdzi Michał Dworczyk, wiceminister obrony narodowej, publikacja zawiera kłamstwa. Z kolei opozycja na bazie informacji zawartych w tej książce domaga się wyjaśnień od Antoniego Macierewicza.
Co ciekawe, jak zwraca uwagę Tomasz Piątek, "minister Macierewicz nie odważył się oskarżyć go o kłamstwo czy zniesławienie, natomiast oskarżył o zarzuty terrorystyczne".
Tomasz Piątek: - Czuję się zagrożony VIDEO
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?