Lechia po raz pierwszy w tym sezonie zagrała dwójką klasycznych środkowych obrońców, czyli obok Eliasa Olssona w pierwszym składzie wyszedł Andrei Chindris. I to był bardzo solidny występ nowego duetu defensorów biało-zielonych. Kibice za to mogli powitać piłkarzy Lechii, którzy na boisku pojawili się w nowych strojach. Trzeba przyznać, że „pasiaki” prezentują się naprawdę okazale.
W pierwszej połowie to był mecz jednej drużyny. Od początku do ataku ruszyli biało-zieloni i szukali okazji do strzelenia gola, ale długo nie mogli sforsować defensywy Podbeskidzia. Najgroźniejszy był minimalnie niecelny strzał z dystansu Ivana Żelizki. Goście w ofensywie nie istnieli i przez całą pierwszą połową nie oddali ani jednego strzału, nawet niecelnego.
Niestety, znowu nie popisali się kibice i można spodziewać się kolejnych kar dla klubu z Gdańska ze strony PZPN. Były race, fajerwerki, choć tym razem w powietrze, a nie w dach. Nie zmienia to faktu, że widoczność była mocno ograniczona i sędzia musiał przerwać spotkanie na osiem minut. Jak fajerwerki się przedłużały, to z trybuny prostej pojawiły się gwizdy.
Po powrocie do gry wreszcie padł gol dla Lechii. Po dynamicznej akcji Conrado i nieco przypadkowym odegraniu piłki przez Luisa Fernandeza pewnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Dominik Piła. To napędziło podopiecznych trenera Szymona Grabowskiego, ale kolejna bramka nie padła.
Druga połowa meczu wyglądała już zupełnie inaczej. Podbeskidzie zdecydowanie przyspieszyło grę i zaczęło dominować na boisku. Gospodarze głęboko się cofnęli i czekali na okazję do wyprowadzenia kontry. Drużyna z Bielska-Białej nie potrafiła jednak zagrozić bramce strzeżonej przez Bohdana Sarnawskiego do końca spotkania. W 75 minucie Jan Hlavica brutalnie sfaulował Piłę. Sędzia, po analizie VAR, pokazał czerwoną kartkę obrońcy Podbeskidzia.
Lechia wykorzystała grę w przewadze. Najpierw Camilo Mena strzelił swojego pierwszego gola po tym huknął z dystansu. W doliczonym czasie gry skuteczna okazała się akcja rezerwowych. Dośrodkował Kacper Sezonienko, piłkę głową zgrał Jakub Sypek, a także głową do siatki z bliska trafił Łukasz Zjawiński. Wynik mógł być wyższy, ale Luis Fernandez strzelił w słupek, a Rifet Kapić w dobrej sytuacji posłał futbolówkę nad poprzeczką.
Czas ewidentnie pracuje na korzyść Lechii. Drużyna nie funkcjonuje jeszcze tak, jak powinna, ale możliwości zespołu są duże. Z każdym meczem gra zespołu trenera Grabowskiego powinna wyglądać coraz lepiej.
CZYTAJ TAKŻE: Lechia i Arka zagrają z trudnymi rywalami w Fortunie Pucharze Polski
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Dominik Piła (42), 2:0 Camilo Mena (82), 3:0 Łukasz Zjawiński (90+3)
Lechia: Sarnawski - Bugaj, Chindris, Olsson, Conrado - Biegański (67 Neugebauer), Żelizko - Mena (90+1 Sezonienko), Kapić, Piła (80 Sypek) - Fernandez (90+1 Zjawiński)
Podbeskidzie: Procek - Ziółkowski, Hlavica, Mikołajewski, Chlumecky - Jodłowiec (67 Abate) - Sitek (76 Tomasik), Janota, Kolenc (84 Kadrić), Banaszewski (67 Mateusz Stryjewski) - Bida (67 Misztal)
90+5 min. - koniec meczu. Lechia - Podbeskidzie 3:0
90+3 min. - po dośrodkowaniu Sezonienki piłkę głową odegrał Sypek i również głową Zjawiński strzelił gola! Lechia - Podbeskidzie 3:0!
90+1 min. - zmiany w Lechii: za Fernandeza i Menę weszli Zjawiński i Sezonienko
90 min. - żółtą kartkę otrzymał Sypek (Lechia)
86 min. - najpierw bramkarz obronił strzał Neugebauera z dystansu, a za chwilę Kapić w dobrej sytuacji posłał futbolówkę nad poprzeczką
85 min. - żółtą kartką ukarany został Kadrić (Podbeskidzie)
84 min. - zmiana w Podbeskidziu: za Kolenca wszedł Kadrić
83 min. - żółta kartka dla Misztala (Podbeskidzie)
82 min. - Camilo Mena! Kapitalnie huknął z dystansu! Lechia - Podbeskidzie 2:0
81 min. - bramkowa szansa Fernandeza, ale po jego strzale w długi róg piłka odbiła się od słupka
80 min. - zmiana w Lechii: za Piłę wszedł Sypek
76 min. - zmiana w Podbeskidziu: za Sitka wszedł Tomasik
75 min. - po faulu na Pile trwała analiza VAR. Sędzia wrócił na boisko i Hlavica dostał czerwoną kartkę
67 min. - zmiana w Lechii: za Biegańskiego wszedł Neugebauer
67 min. - zmiany w Podbeskidziu: za Bidę, Jodłowca i Banaszewskiego weszli Misztal, Abate, Mateusz Stryjewski
67 min. - po szybkiej akcji Meny, który ją źle rozegrał, piłka trafiła do Fernandeza, ale jego strzał świetnie obronił Procek
61 min. - żółta kartka dla Biegańskiego (Lechia)
57 min. - Podbeskidzie cały czas w ataku na bramkę biało-zielonych
49 min. - od początku drugiej połowy do ataków ruszyło Podbeskidzie, które w pierwszej połowie nie oddało ani jednego strzału w kierunku bramki Lechii. Biało-zieloni szukają okazji do wyprowadzenia kontry
46 min. - początek drugiej połowy
45+8 min. - koniec pierwszej połowy. Lechia prowadzi z Podbeskidziem 1:0
45+8 min. - żółta kartka dla Piły (Lechia)
45 min. - sędzia doliczył 8 minut. Dla Piły to pierwszy gol w barwach Lechii
42 min. - 1:0 dla Lechii! Conrado zagrał w pole karne, piłka po odegraniu Luisa Fernandeza trafiła do Dominika Piły, a ten strzałem pod poprzeczkę zdobył gola!
35 min. - żółta kartka dla Żelizki (Lechia)
35 min. - sędzia wznowił mecz po około 8 minutach przerwy
27 min. - fajerwerki ze strony kibiców Lechii. Mecz na razie jest przerwany
15 min. - były akcje Piły i Meny, ale nie zostały zakończone strzałami
7 min. - groźnie strzelał Żelizko z dystansu, piłka przeleciała tuż obok słupka
6 min. - dużo walki w środku pola
1 min. - początek meczu
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała NA ŻYWO 25.08.2023 r.
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Fortuna 1. Liga, 25.08.2023 [gdzie oglądać, transmisja, stream, online, na żywo, wynik meczu]
Transmisję z meczu Resovia Rzeszów - Lechia Gdańsk przeprowadzi Polsat Sport. Początek spotkania w piątek (25.08.2023 r.) o godz. 20:30. Studio przedmeczowe w Polsacie Sport rozpocznie się o godz. 20:20.
A gdzie oglądać mecz Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała w internecie? Płatny stream dostępny będzie w Polsat Box Go. Koszt dostępu do meczu to 10 złotych.
Ponadto, wszystkich Czytelników zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na żywo z tego pojedynku w naszym serwisie - www.dziennikbaltycki.pl.
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Fortuna 1. Liga, 25.08.2023: Lechia potrzebuje punktów
Lechia Gdańsk walczy o powrót do piłkarskiej PKO Ekstraklasy. Biało-zieloni nie mogą zatem pozwolić sobie na wpadki tylko muszą wygrywać i gromadzić punkty.
Podbeskidzie nie najlepiej weszło w nowy sezon, ale skład zespołu jest z potencjałem. Lechia zagra u siebie, ma wysokie cele i musi zdobywać punkty. Kadra zespołu jest coraz silniejsza, a kibice chętnie przychodzą na trybuny stadionu Polsat Plus Arena Gdańsk, żeby kibicować biało-zielonym. Oczywiście fani liczą na to, że rolę lidera weźmie na siebie Luis Fernandez i poprowadzi drużynę do zwycięstwa.
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Fortuna 1. Liga. Kursy, typy bukmacherów
- Lechia Gdańsk: 2,09
- Remis: 3,35
- Podbeskidzie Bielsko-Biała: 3,40
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Fortuna 1. Liga
- Mecz: Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała
- Data meczu: 25.08.2023 (piątek)
- Transmisja: Polsat Sport
- Godzina: 20:30
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?