MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jesteśmy w nadmorskim kurorcie! W Sopocie leczy się ciało i duszę. Tu życie smakuje lepiej

Redakcja
Pora roku nie ma znaczenia, w Sopocie odpoczniesz bez względu na pogodę
Pora roku nie ma znaczenia, w Sopocie odpoczniesz bez względu na pogodę 123rf
200-letni kurort to magnes, ulubione miejsce wypoczywających nad Bałtykiem. Można plażować bez końca, spacerować uliczkami, zachwycając się pięknem architektury, korzystać z kulturalnej oferty, próbować świetnej kuchni. Albo zaszyć się w poszukiwaniu ciszy i natury. Znajdziemy tu wszystko, co najlepsze.

Był 4 czerwca 1823 r. W gdańskiej gazecie ogłoszeniowej „Intelligent Blatz” pojawił się anons:

„Niżej podpisany niniejszym ma zaszczyt zawiadomić, że budowa jego sopockiego zakładu kąpielowego jest na tyle zaawansowana, iż od środy 11 czerwca, w sześciu pokojach kąpielowych będzie można zażywać kąpieli w podgrzewanej wodzie morskiej. Bilety za cenę 1 florena są dostępne w gdańskim zakładzie kąpielowym, jak również w Sopocie u Michaela Dietricha, przedostatni dom przy drodze do domu kąpielowego. Bilety są ważne tylko na tegoroczny sezon kąpielowy - dr Haffner”.

Fragment ten przypomniało przed rokiem Miasto Sopot, zapowiadając długie i intensywne obchody 200-lecia nadmorskiego kurortu. To właśnie z inicjatywy Jana Jerzego Haffnera powstał w mieście zakład kąpielowy i dom zdrojowy, służące wczasowiczom odpoczywającym nad Bałtykiem.

Świętowaniu jubileuszu towarzyszyła zabawa, były koncerty, rejsy, warsztaty i imprezy sportowe. Zaproszono mieszkańców i gości. Przygotowano ofertę dla starszych i młodych.

- Kurort to takie trochę magiczne słowo, może nieco zapomniane, bo częściej w ostatnich latach używało się słowa „uzdrowisko”. Celowo chcemy wrócić do słowa kurort i do idei kurortu. Bo kurort to jest miejsce, gdzie leczy się duszę i ciało. To miejsce, gdzie obok zabiegów kąpielowych, zabiegów prozdrowotnych, jest również bardzo bogata oferta kulturalna, rekreacyjna i gdzie po prostu dobrze spędza się czas - mówiła Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu. - Jubileusz jest swego rodzaju nowym otwarciem i wzmacnianiem kurortowego charakteru miasta w kolejnych latach, co zostało także zapisane w nowej strategii.

Sopot, który przyciąga

Miejsca, ludzie, atmosfera... Jest w tym mieście coś wyjątkowego. Choć to świetna miejscówka wakacyjna, ten kierunek często wybierają goście z zagranicy, to spacer sopockimi uliczkami cenią sobie także mieszkańcy Trójmiasta. Zwłaszcza że wszędzie, na każdym kroku, można odkrywać kolejne małe tajemnice, dowiadywać się więcej.

I tak wszechobecne werandy, balkony, urocze wieżyczki przypominają o uzdrowiskowym charakterze miasta. Warto dobrze się rozejrzeć, podnieść wyżej głowę, by "wyłapywać" detale. Budynki, często odrestaurowane, przykuwają uwagę przechodniów, zachwycając prostotą i estetyką.

Wnętrza dawnego sopockiego domu poznamy, odwiedzając willę Claaszena, w której dziś mieści się Muzeum Sopotu. Łatwo tam trafić, budynek znajduje się tuż przy plaży. W olśniewającym swoją urodą „Grandzie”, któremu również warto poświęcić trochę czasu i uwagi, zatrzymywali się mężowie stanu, gwiazdy estrady, pisarze, poeci... Bywali tu Sławomir Mrożek, Czesław Miłosz i przez lata związana z miastem Agnieszka Osiecka... Jeśli zaś chcemy posłuchać muzyki, wybierzmy się do Opery Leśnej - miejsca uznawanego za najpiękniejszą scenę świata, otoczonego naturą, z doskonałą akustyką. W Pijalni Wód Solankowych przy Placu Zdrojowym można się napić wody ze Zdroju Św. Wojciecha. Nieopodal mieści się Państwowa Galeria Sztuki, są sceny teatralne. Aktywnym pozostają jeszcze szlaki Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego - na spacer, na rower... Albo z "Monciaka" wejdźmy na molo, by po prostu poczuć silniejszy powiew wiatru.

I jeszcze jedno - Sopot jest niezwykły także po sezonie. Będzie więcej ciszy, ale rytm miasta wyczujemy doskonale.

"Dawno temu na Monciaku" - mamy dla Was specjalne wydanie!

Święto kurortu to znakomita okazja, by wracać do źródeł. Przypomnieć sobie historię miasta, zobaczyć znane nam miejsca na starych fotografiach, wspominać czasy naszego dzieciństwa, młodości rodziców, może dziadków... Ale też dowiedzieć się, co dziś warto w Sopocie zobaczyć, z jakich atrakcji korzystać - i to nie tylko latem. Na tę okazję przygotowaliśmy specjalne wydanie gazety "Dawno temu na Monciaku", które nasi kurierzy będą rozdawać przechodniom 30 czerwca. Niech będzie inspiracją, ale też pamiątką. Wypatrujcie gazeciarzy w strojach z epoki!

Dawno temu na Monciaku - Dziennik Bałtycki

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Mazury pod żaglami. Tutaj nie można się nudzić...

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Jesteśmy w nadmorskim kurorcie! W Sopocie leczy się ciało i duszę. Tu życie smakuje lepiej - Dziennik Bałtycki

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto