Atomówki nie składają broni i zgodnie z wcześniej założonym "planem B" zamierzają w sobotę o godz. 20 walczyć o złotego seta we własnej hali.
Nie da się ukryć, że spotkanie w Krasnodarze było jednym z najsłabszych, jakie sopocki zespół rozegrał w tym sezonie. Siatkarki Lorenzo Micellego same oddawały punkty rywalkom poprzez mnóstwo niedokładności w przyjęciu, rozegraniu czy ataku. Jedynym w miarę dobrze funkcjonującym elementem gry był blok, ale jednocześnie środkowe nie dokładały w tym meczu punktów atakiem. To był zupełnie inny PGE Atom niż ten, który kibice mogli oglądać praktycznie przez cały ten sezon.
- Nasza relacja blok-obrona nie funkcjonowała w tym meczu tak jak powinna. Z tego powodu od początku spotkania nie mogliśmy sobie za bardzo poradzić na boisku - mecz źle się rozpoczął, a ostatecznie tak samo zakończył. Mam nadzieję, że u siebie zaprezentujemy się już na swoim normalnym poziomie, bo to, co zaprezentowaliśmy w Rosji, było zdecydowanie poniżej jakichkolwiek oczekiwań. W Ergo Arenie będziemy nastawieni na walkę od samego początku i nie mamy już marginesu błędu. Musimy teraz poradzić sobie razem po takim meczu i wrócić do domu po wygraną - mówi trener sopocianek Lorenzo Micelli i dodaje: - W Sopocie, tak jak mówiłem wcześniej, zagramy o złotego seta.
Tak naprawdę wynik w Krasnodarze zmienia w tej rywalizacji niewiele, choć oczywiście o niebo lepiej byłoby w tym spotkaniu zwyciężyć. Sopocianki potrzebują teraz wygranej 3:0 lub 3:1, aby w Ergo Arenie rozegrać wspomnianego "złotego seta" na prawach tie breaka. Już raz pomimo przegranej na wyjeździe 1:3 z Prosecco Doc-Imoco Conegliano Atomówki "zmiotły" z boiska Włoszki 3:0 u siebie, a następnie pokonały je również w dodatkowej partii. Marginesu błędu już jednak nie ma - jeśli Dynamo ugra w gdańsko-sopockiej hali dwa sety, będzie mogło świętować zdobycie europejskiego trofeum.
Kasy biletowe w dniu meczu czynne będą od godz. 16, ale lepiej nabyć wejściówkę z przedsprzedaży. Klub proponuje kibicom bardzo korzystne promocje. Warto z nich skorzystać i dopingować .
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
