MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójczy finisz Maccabi Tel Awiw. Asseco Prokom Gdynia na kolanach [ZDJĘCIA]

Paweł Durkiewicz
Asseco Prokom Gdynia długo walczył jak równy z równym z potężną ekipą mistrzów Izraela. Maccabi Tel Awiw udowodnili jednak swoją wyższość, fantastycznie spisując się w decydującym fragmencie meczu. Mistrzowie Polski nie byli w stanie powstrzymać rozpędzonego przeciwnika, toteż doznali kolejnej porażki w tej edycji Euroligi.

Przez trzydzieści minut zawodnicy Asseco Prokomu walczyli ze słynnym Maccabi. To jednak za mało, by pokonać tak utytułowanego i silnego rywala. Czwartą część starcia przyjezdni wygrali aż 29:8, dzięki czemu po końcowej syrenie mogli świętować kolejne zwycięstwo w Eurolidze.

Gdynianie grali bez presji, toteż ruszyli odważnie i w końcówce premierowej odsłony prowadzili 19:13. Świetnie w tej części zaprezentował się krytykowany za dotychczasową postawę Ryan Richards, który szybko zdobył 8 punktów.

Goście z Izraela prawdopodobnie spodziewali się, iż mistrzowie Polski z czasem łatwo oddadzą im inicjatywę, ale mimo upływu kolejnych minut nic takiego nie miało miejsca. Mało tego, podopieczni Kestutisa Kemzury powiększyli prowadzenie do 10 punktów. W przeciwieństwie do gospodarzy, koszykarze z Tel Awiwu grali o wysoką stawkę, wciąż liczyli się bowiem w walce o pierwsze miejsce grupy B na koniec pierwszej fazy.

W drugiej połowie zadaniem dla Asseco Prokomu była obrona siedmiopunktowej przewagi nad Maccabi, by sprawić sensację w Ergo Arenie. Gdynianie pozostawali na prowadzeniu aż do 33. minuty, kiedy to akcję Maccabi wykończył David Logan. Były zawodnik Asseco Prokomu i reprezentacji Polski nie zagrał może koncertowo, ale mistrzowie Izraela mogli na niego liczyć w decydującym momencie.

Po trafieniu Amerykanina z polskim paszportem utytułowane Maccabi prowadziło 66:65. Po chwili polski Logan dołożył jeszcze trafienie z dystansu, co zupełnie rozbiło żółto-niebieskich. Pozostała część meczu stała już pod znakiem totalnej dominacji Maccabi.

Za tydzień, na pożegnanie z Euroligą, mistrzowie Polski zagrają w Sienie z mistrzem Włoch, Montepaschi. Wcześniej, bo już w niedzielę, czekają ich wielkie derby Trójmiasta, czyli starcie z wicemistrzem kraju - Treflem Sopot.

Asseco Prokom Gdynia - Maccabi Tel Awiw 73:89 (19:15, 23:20, 23:25, 8:29)

Asseco Prokom: Mahalbasić 14, Blassingame 13, Ponitka 13, Richards 10, Koszarek 10, Acker 6, Hrycaniuk 5, Pamuła 2, Szczotka 0, Roszyk 0.

Maccabi: Hickman 20, Eliyahu 16, Ohayon 14, Logan 12, James 10, Thomas 8, Smith 6, Caner-Medley 2, Shermadini 1, Segev 0, Landesberg 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto