Zobacz także: Słynny na całą Polskę hipodrom pięknieje. Będą nowe stajnie i solarium dla koni
Wiceprezydent Sopotu Bartosz Piotrusiewicz potwierdza nam, że jest spór między wykonawcą prac rewitalizacyjnych obiektu, firmą Doraco, a hipodromem. Sprawy nie chce jednak komentować.
Tego, że jest spór, nie potwierdza Mariusz Andrzejczak z firmy Doraco. Przyznaje jednak, że "są pewne zastrzeżenia" wobec inwestycji. - Dotyczą one dokumentacji projektowej, zwłaszcza budowy hal. Dlatego część prac została wstrzymana - tłumaczy Mariusz Andrzejczak. - Ze względu na bezpieczeństwo obiektu musieliśmy zgłosić nasze zastrzeżenia inwestorowi. Teraz czekamy na jego opinię - dodaje.
Andrzejczak zaznacza, że na razie nie ma mowy o żadnym opóźnieniu w realizacji inwestycji. - Niektóre prace zostały zatrzymane, ale niektóre są za to przyspieszone - mówi przedstawiciel Doraco.
Magdalena Rutkowska, prezes Hipodromu, także zaprzecza, by był konflikt z wykonawcą prac. - To nie jest spór, tylko uściślanie rozwiązań konstrukcyjnych - dyplomatycznie odpowiada na nasze pytanie Magdalena Rutkowska. - Problem był z konstrukcją drewnianą jednej z hal. Trzeba zrobić jeszcze badania - zdradza jedynie.
Prezes Hipodromu twierdzi także, że to, "co trzeba było pilnie robić, jest robione", m.in. korekta toru wyścigowego.
Rewitalizacja hipodromu, według dotychczasowych planów, ma się zakończyć w październiku 2012 roku.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?