Pierwszy raz obsługa jednego z klubów w Sopocie zobaczyła policyjną legitymację aspiranta Komedy Głównej Policji, gdy młodemu mężczyźnie zwróciła uwagę, że na parkiecie nie wolno palić. Usłyszała wówczas, że "funkcjonariusza" obowiązują inne prawa. Po raz kolejny, jak się okazało 18-letni mieszkaniec Wejherowa, "błysnął" odznaką przed barmanką, mówiąc że jak będzie miała problem z pijanymi to ma się do niego zwrócić o pomoc i w razie czego to on ją będzie
ochraniał. Wówczas pracownicy klubu wezwali policję, już tę prawdziwą.
Sopot. Policja ostrzega przed kradzieżami w klubach
Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę. Okazało się, że pomysłowy 18-latek wzór policyjnej legitymacji służbowej aspiranta KGP ściągnął z Internetu, uzupełnił swoim imieniem i nazwiskiem oraz zdjęciem za pomocą programu graficznego, następnie wydrukował i zalaminował. W domu rodzinnym wejherowianina policja zabezpieczyła trzy dyski twarde. Teraz trwa śledztwo, czy podrabianiem legitymacji młody mężczyzna zajmował się na większą skalę.
Za podrobienie i posłużenie się podrobioną legitymacja funkcjonariusza państwowego 18- latek odpowie teraz przed sądem. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?