Zdarza się, że po godz. 22 kolumny aut wiozących gości z lub do hotelu jadą na sygnale i dźwiękowym, i świetlnym.
Na liczne skargi zareagowały więc władze miasta.
-Prezydent Jacek Karnowski poprosił komendanta sopockiej policji, by uczulił funkcjonariuszy na to, by z rozwagą używali sygnałów dźwiękowych, szczególnie w porach wieczornych, ograniczając je do niezbędnego minimum - informuje Anna Dyksińska z biura prezydenta Sopotu.
Zobacz także: Funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu ćwiczyli w Sopocie
W czasie odbywających się w Sopocie spotkań na sygnale po mieście jeżdżą nie tylko policjanci, ale również żandarmeria i oficerowie BOR. Mundurowi rozkładają jednak ręce: do prośby prezydenta nie mogą się dostosować.
- To przepisy regulują takie sytuacje. W przypadku pilotażu osób ochranianych, np. ministrów spraw wewnętrzynych innych krajów, premierów czy prezydentów, obligatoryjnie przysługuje im eskorta policyjna - tłumaczy Karina Kamińska, rzecznik sopockiej policji. - Wówczas funkcjonariusze muszą użyć sygnałów dźwiękowych i świetlnych.
Kamińska dodaje, że pojazd uprzywilejowany jest tylko wtedy, gdy jedzie na obu sygnałach - świetlnym i dźwiękowym, i bez znaczenia jest fakt, czy jest to dzień czy noc.
W ciągu trzech tygodni polskiej prezydencji w Sopocie odbyło się osiem spotkań europejskich ministrów. Na przyszłym tydzień zaplanowano tylko jedno - w czwartek do kurortu zjadą ministrowie ds. europejskich i zostaną tu do piątku. Będzie to ostatnie spotkanie nad morzem, w ramach prezydencji, w lipcu. Dwa zaplanowano jeszcze w pierwszym tygodniu września.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?