Sopot: Będzie festiwal w Operze Leśnej? Radni się niecierpliwią

- Rozmawialiśmy ostatnio na ten temat w naszym klubie. Sprawa festiwalu toczy się co najmniej od jesieni. Czas leci, a my nadal prawie nic nie wiemy - mówi Grażyna Czajkowska. - Już w listopadzie prezydent mówił nam, że lada dzień powinna zostać podpisana umowa.

Czytaj także: Konkurs na logo Opery Leśnej - musi być nowoczesne i nawiązywać do historii

Czajkowska tłumaczy, że obawia się o rangę tegorocznej imprezy. Zostało mało czasu do jej organizacji i zaangażowania dobrych artystów, którzy mają zazwyczaj bardzo napięte kalendarze.

Urzędnicy nie chcieli w piątek komentować pisma radnej, tłumacząc, że zgodnie z przepisami odpowiedzą pani Czajkowskiej w ciągu 14 dni. Usłyszeliśmy jedynie, że wciąż trwają rozmowy miasta z telewizją zainteresowaną organizacją festiwalu.

Warto zobaczyć: 102 urodziny Opery Leśnej: Zobacz gwiazdy, które występowały na scenie w Sopocie

- Omawiane są przede wszystkim kwestie finansowe. Trudno określić, kiedy się zakończą - usłyszeliśmy w magistracie. Z przedstawicielami Polsatu nie udało nam się w piątek skontaktować.

Radni zdecydowali o przeznaczeniu w tym roku 1,4 mln złotych na organizację festiwalu piosenki w odnowionym obiekcie. Przez wiele miesięcy dyskutowano nad tym, jaką formułę powinna mieć ta impreza, gdyż dotychczasowa zwyczajnie zrobiła się... nudna i nie budziła już takiego zainteresowania, jak przed laty. Przez pięć lat organizatorem Sopot Festivalu była telewizja TVN. Wcześniej - Telewizja Polska.

Festiwal ma się odbyć, jak to było zazwyczaj, pod koniec sierpnia. Polsat planuje zapraszać na niego artystów nie tylko z Polski, ale i całej Europy. Ma to być efekt współpracy z międzynarodowymi instytucjami zajmującymi się kulturą. Prawdopodobnie całe wydarzenie będzie transmitowane także poza granicami Polski.

Przed kilkoma miesiącami Marcin Perzyna, dyrektor ds. projektów specjalnych i impresariatu Polsatu, zapewniał nas, że ta impreza "już się tworzy".
- Musimy podpisywać przecież umowy z artystami, rezerwować terminy - powiedział wówczas.

Telewizja zamierza zorganizować w Sopocie także swoją flagową imprezę - Top Trendy, która odbędzie się w tym roku już po raz dziesiąty. Jeśli Opera Leśna nie będzie gotowa do tego czasu, to ten festiwal najprawdopodobniej odbędzie się, jak przed rokiem, w Ergo Arenie.

W poprzednim roku minęła 50 rocznica sopockiego festiwalu. Żadna impreza jednak z tej okazji się nie odbyła. Minął też drugi sezon, kiedy żadnego koncertu nie zorganizowano w Operze Leśnej.

Sam obiekt ma zostać oficjalnie otwarty w lipcu. Wciąż trwają tam prace modernizacyjne. Dotąd wykonano konstrukcję nośną zadaszenia oraz widownię. Na dodatnie temperatury czeka membrana, która ma być naciągnięta na konstrukcję stalową i osłaniać całą widownię. Nie będzie zwijana po sezonie, tak jak to miało miejsce z poprzednim zadaszeniem. Do wykonania jest jeszcze między innymi mała architektura, zainstalowanie monitoringu, przebudowa kanalizacji deszczowej i roboty drogowe.

Prace budowlane w sopockiej operze, według ostatnich doniesień, mają się zakończyć w ostatnich dniach maja tego roku.