Nieprawidłowe parkowanie, spożywanie alkoholu w miejscach do tego niedozwolonych, akty wandalizmu, żebractwo oraz zjawisko bezdomności - to problemy, które w ramach Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa mieszkańcy zgłaszają sopockim funkcjonariuszom najczęściej. Policjanci zapewniają, że na bieżąco weryfikują wszystkie sygnały i prowadzą we wskazanych miejscach kontrole, działania oraz akcje profilaktyczne.
Sopot na Krajowej Mapie Zagrożeń. Na co w 2015 roku narzekali mieszkańcy? [MAPA]
- Każdy chce mieć wpływ na bezpieczeństwo okolicy, w której mieszka, uczy się lub pracuje. Taka aktywność i zaangażowanie społeczeństwa powodują możliwość włączenia się w ogólny system poprawy bezpieczeństwa. To również doskonała forma dialogu mieszkańca z policjantem. Narzędzie, jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, pozwala na rzetelne oraz jasne zidentyfikowanie, ukazanie skali oraz rodzaju zagrożeń bezpieczeństwa oraz porządku publicznego - przyznają mundurowi.
Większość sopockich zgłoszeń dotyczy ulic: Bohaterów Monte Cassino, Parkowej, Kordeckiego i Bema.
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa działa w województwie pomorskim już od ponad roku. W tym czasie sopocka policja odebrała od mieszkańców ok. 580 sygnałów. Uwzględniając ich potrzeby i oczekiwania, w funkcjonowaniu narzędzia wprowadzono właśnie kilka zmian.
- Internauci mają teraz możliwość opatrzenia swojego zgłoszenia krótkim komentarzem do 500 znaków. Ponadto można dodać także pliki zdjęciowe - maksymalnie do 3 plików w formatach jpg, pdf, 3gp, mov, doc, txt. Zmiany umożliwiają dodatkowo dopisywanie podczas nanoszenia zagrożenia oprócz daty i godziny zdarzenia, również pory dnia oraz dni tygodnia - wyjaśniają mundurowi.
Zmieniły się także nazwy niektórych zagrożeń. Kategorie: „niewłaściwa infrastruktura drogowa” oraz „nieprawidłowe oznakowanie drogi” zostały połączone i obecnie znajdują się pod hasłem „niewłaściwa infrastruktura drogowa”. Z kolei zagrożenie „miejsce grupowania się małoletnich” przekształcono na „grupowanie się małoletnich zagrożonych demoralizacją”. Ponadto dodana została nowa kategoria: „wałęsające się bezpańskie psy”.
Zmian w nazwach niektórych kategorii zagrożeń chcieli sami użytkownicy Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Zdaniem internautów, część z nich wciąż jest zbyt ogólna.
- Kategoria „akty wandalizmu” może pomieścić bardzo wiele zagrożeń. Gdyby wprowadzić wariant „rozjeżdżone trawniki” albo „zniszczone chodniki”, to pewnie by system wybuchł od nadmiaru zgłoszeń - pisze na jednym z portali społecznościowych pani Marzanna z Sopotu. - „Miejsca grupowania się małoletnich” są, ale już włamów na klatki i do piwnic nie widzę - dodaje.
Policjanci przypominają, że narzędzie, jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa nie zastąpi zgłoszenia alarmowego.
- Korzystanie z aplikacji jest bardzo proste. Jej obsługa została zaprojektowana w taki sposób, aby każdy mieszkaniec mógł przez internet w szybki i anonimowy sposób zgłaszać różne problemy. W przypadku pilnej potrzeby pomocy należy jednak od razu dzwonić na numer alarmowy 997 - apelują mundurowi z Sopotu.
PERYSKOP
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?