MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czy sopocianie zdecydują o losie milionów z miejskiej kasy?

Kamila Grzenkowska
Fot. T. Bołt
O przyjęcie przez radnych rezolucji w sprawie wprowadzenia w mieście budżetu obywatelskiego będzie dziś apelował przewodniczący, Wojciech Fułek.

Głównym zamierzeniem projektu jest to, by mieszkańcy mogli bezpośrednio decydować, na co przeznaczyć jeden procent z miejskiej kasy, czyli prawie 3 mln złotych. Nie byłyby to jednak dyskusje np. o tym, ile przeznaczyć na ochronę zdrowia czy edukację w mieście, ale o mniejszych potrzebach, np. zainstalowaniu monitoringu na danej ulicy. Zaproponowany 1 procent mógłby być przeznaczany na inicjatywy obywatelskie. Byłyby jednak realizowane przez miasto.

Czytaj także: Wkrótce Powiślańskie Targi Staroci

Decyzje o wydatkach sopocianie mogliby podejmować już w trakcie prac nad budżetem na 2012 rok. - To na razie rezolucja, a nie projekt uchwały. To deklaracja woli, że chcielibyśmy wprowadzić taki budżet - mówi Wojciech Fułek, przewodniczący sopockiej Rady Miasta.

Gdyby Sopot wprowadził taki budżet, prawdopodobnie byłby pierwszym miastem w Polsce. W kilku trwają rozmowy, ale decyzji jeszcze nie podjęto. To rozwiązanie jest jednak z powodzeniem stosowane za granicą.

Ważne małe inwestycje

Sopot to kameralne miasto, liczące 37 tys. mieszkańców. W przeciwieństwie do sąsiednich - Gdańska i Gdyni. Nie ma tu rad dzielnic, otrzymujących od miast własne budżety. Nie oznacza to, że sopocianom nie zależy np. na tym, by wyremontować któryś z chodników czy wybudować plac zabaw dla dzieci. - Dostałem sygnał od mieszkańców ul. Haffnera, że w związku z powstaniem tam deptaka należałoby zainstalować monitoring. Na takie m.in. projekty mógłby być przeznaczany właśnie budżet obywatelski - uważa Fułek.

Prezydent chce więcej

Pomysł wprowadzenia takiego budżetu nie podoba się jednak prezydentowi Sopotu, Jackowi Karnowskiemu. Do tego stopnia, że w środę podpisał zarządzenie dotyczące czynności związanych z przygotowaniem budżetu Sopotu na 2012 rok.

- Wobec postulatów, by tylko około jednego procenta budżetu przeznaczyć do konsultacji z wybranymi mieszkańcami, proponuje się Radzie Miasta, aby tak jak w latach poprzednich poddać pod konsultacje ze wszystkimi mieszkańcami cały budżet i wieloletni plan inwestycyjny. Konsultowanie wyłącznie 1 proc. budżetu stoi w sprzeczności z istotą ustroju samorządu gminy, który jest oparty na obywatelskiej partycypacji w całości spraw lokalnych, a nie tylko w ich wąskim wycinku - można przeczytać w uzasadnieniu zarządzenia.

Zdaniem Karnowskiego wprowadzanie budżetu obywatelskiego w takiej formie to "zaklinanie rzeczywistości". - Nie mówmy, że historia zaczęła się od Lenina. Przecież organizujemy co roku spotkania z mieszkańcami poświęcone budżetowi miasta. Poza tym, dlaczego np. 80 osób ma decydować o budżecie? A jeśli mieszkańcy będą mieli np. dobry pomysł na wydanie 10 mln złotych, to co wtedy, skoro będą ograniczeni tylko do ok. 3 mln? - pyta Karnowski.
Mieszkańcy już mogą wypełniać ankiety dotyczące propozycji budżetowych na 2012 rok, dostępne na stronie www.sopot.pl.

Plusy
Jednym z pomysłodawców wprowadzenia budżetu obywatelskiego jest dr Marcin Gerwin, politolog z Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej.
Jak podkreśla, celem takiego budżetu jest to, by mieszkańcy zgłaszali wydatki i oceniali je. Chodzi o to, by to sopocianie podejmowali w tej kwestii wiążące decyzje, a nie radni czy urzędnicy. By aktywizowali się także w tej kwestii. Nie ma to być też wydawanie pieniędzy na cokolwiek - decyzje mają być przedyskutowane przez mieszkańców. Stąd, na początek, "eksperymentalna" kwota - 1 proc. z budżetu.

Minusy
Im mniej osób zaangażuje się w prace nad budżetem obywatelskim, tym mniej będzie decydować, na co wydać ok. 3 mln złotych. Mogą rodzić się z tego tytułu pretensje czy krytyka. Problemem też może być sytuacja, w której okaże się np., że zgłoszono 100 projektów, a nie wystarczy pieniędzy na wszystkie i wtedy mieszkańcy będą musieli zdecydować, które odrzucić lub przesunąć na kolejne lata. Wreszcie - w jaki sposób mieszkańcy będą się spotykać - całą grupą, czy np. w konkretnych dzielnicach?

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto