W Malborku parkingi dla turystów za Nogatem od majówki już płatne. Miasto po negocjacjach wybrało operatorów

Od lat w Kałdowie, czyli części Malborka położonej po drugiej stronie Nogatu, w sezonie turystycznym na parkingi wykorzystywane są trzy miejskie nieruchomości. W pierwszej połowie kwietnia odbył się przetarg na dzierżawę tych terenów, ale nie został rozstrzygnięty. Dwaj oferenci wpłacili wadium, ale nie przystąpili do licytacji.

PRZECZYTAJ TEŻ: Parkingi dla turystów w Kałdowie. W piątek przeprowadzono przetarg, ale takiego wyniku władze Malborka się nie spodziewały

Jeszcze w ubiegłym tygodniu turyści odwiedzający Malbork mogli zostawiać samochody w Kałdowie zupełnie za darmo, bo termin negocjacji został wyznaczony na piątek (26 kwietnia). Od maja sytuacja się zmieni, bo operatorzy zostali wybrani i władze spisały z nimi umowy.

Parking przy ul. Wałowej, nazywany w Malborku „betonowym”, będzie prowadziła rodzinna firma, która ma obok Kemping nad Stawem w Malborku. W przetargu magistrat chciał wynająć tę nieruchomość na 3 lata. I tak też się stanie.
- Na parkingu przy ul. Wałowej najemca zapłaci 200 000 zł za rok działalności. Najemca zobowiązał się poczynić tam szereg nakładów, dlatego zaakceptowaliśmy proponowaną kwotę – tłumaczy Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Czy to oznacza, że parking będzie płatny także poza sezonem, który w Malborku liczony jest od maja do połowy października?

Uważam, że parking powinien działać cały rok, bo przed sezonem, w kwietniu, jest tam już pełno turystów, w soboty i niedziele szczególnie. Nam to nie przeszkadza, a przynajmniej skończy się to, że podjedzie autokar czy samochód, zostawi śmieci i jedzie dalej – mówi wiceburmistrz Wilk.

Z parkingami tzw. zielonymi, położonymi po obydwu stronach skrzyżowania ulic Wałowej i Głównej, sytuacja wygląda trochę inaczej. Operatorem będzie WEIP sp. z o.o. z Gdyni, która była dzierżawcą wszystkich trzech placów w ubiegłym roku.

- Najemca zapłaci 300 000 zł za jeden sezon, a więc do 15 października. Na parkingach „zielonych" będą parkomaty i obsługa, natomiast na parkingu przy ul. Wałowej parkomaty być może pojawią się wkrótce, ale to tu mają pojawić się toalety oraz ławki dla turystów. Najemcy zostali zobowiązani do ustawienia pojemników do gromadzenia odpadów stałych i zapewnienie systematycznego ich wywozu na swój koszt – informuje Jan Tadeusz Wilk.

Jednym z punktów negocjacji był cennik, który ma obowiązywać na wszystkich parkingach. Oto, ile zapłacą kierowcy za cały dzień parkowania:

• samochód osobowy – do 40 zł
• autokar – 100 zł
• kamper - 80 zł
• motocykl – 10 zł.

Ustalono również, że opłata za pierwszą godzinę parkowania wynosi 10 zł.

Przypomnijmy, w tegorocznym ogłoszeniu o przetargu za dwie działki, które miały być wynajęte od 26 kwietnia do 15 października Urząd Miasta chciał minimum 355 000 zł plus 23 proc. VAT za cały okres. Wywoławcza wysokość rocznego czynszu w przetargu na dzierżawę „betonowego” parkingu przy ul. Wałowej wynosiła 240 000 zł plus 23 proc. VAT.

W ubiegłym roku wpływy do miejskiej kasy z dzierżawy sezonowych parkingów w okresie od 27 kwietnia do 15 października wyniosły niewiele ponad 413 tys. zł. Wówczas umowę podpisano w podobnych okolicznościach, bo warunki wynegocjowano po tym, jak przetarg nie został rozstrzygnięty.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!