Schronisko dla zwierząt w Sopocie zostanie przeniesione najprawdopodobniej na Przylesie

Schronisko musi być przeniesione, ponieważ obecnie obowiązujące przepisy wymuszają, by takie placówki znajdowały się nie w mniejszej odległości niż 150 metrów od domów mieszkalnych i budynków użyteczności publicznej. A tymczasem budynki Uniwersytetu Gdańskiego znajdują się dużo bliżej.

Czytaj także: Gdzie przenieść schronisko dla zwierząt w Sopocie? Urzędnicy miejscy robią eksperyment akustyczny
- Za Przylesiem przemawia m.in. dobra lokalizacja i możliwości komunikacyjne, które sprzyjać będą większym możliwościom adopcyjnym zwierząt i pracy wolontariuszy. Eksperyment pokazał, że dźwięk szczekających psów nie był praktycznie słyszalny na osiedlu. Nowe schronisko będzie posiadało wszelkie nowoczesne zabezpieczenia, m.in. ekrany akustyczne, które wygłuszać będą dźwięki - zaznacza Anna Dyksińska z Biura Prezydenta Sopotu.

O przenosinach schroniska mówi się od kilku lat. W ostatnich miesiącach pod uwagę brano przede wszystkim trzy lokalizacje: na Przylesiu, przy ul. Reja i w Parku Grodowym. W przypadku tej ostatniej okazało się, że zbyt blisko wskazanej lokalizacji znajdują się tory kolejowe.

Przeczytaj także: Urzędnicy robią eksperyment, bo chcą przenieść schronisko dla zwierząt

Budowa schroniska przy ul. Reja z kolei byłaby bardzo kosztowna, jak twierdzą urzędnicy, bo trzeba by pociągnąć blisko 1,5 km sieci, odkupić drogi od Lasów Państwowych i wybudować standardową drogę. To wszystko kosztowałoby około 3 milionów złotych.

Ostateczna decyzja co do nowej lokalizacji jeszcze nie zapadła.