MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne wyzwanie Puszczy Niepołomice – z Wartą Poznań mecz o podwójną stawkę

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Puszcza Niepołomice walczy o utrzymanie
Puszcza Niepołomice walczy o utrzymanie Wojciech Matusik / Polskapress
Puszcza Niepołomice balansuje na krawędzi utrzymania i spadku. W niedzielę o godz. 12.30 zagra kolejny mecz o wszystko z Wartą Poznań na stadionie Cracovii.

„Żubry” mają tylko punkt przewagi nad Koroną Kielce i gorszy z nią bilans gier. Z kolei z Wartą, która wyprzedza ich o cztery punkty, wygrały na wyjeździe 2:0. Kolejna wygrana znacznie przybliżyłaby podopiecznych trenera Tomasza Tułacza do utrzymania. A mają jeszcze mecze z Górnikiem Zabrze na wyjeździe i Piastem Gliwice w Krakowie.

- Z Wartą będzie bardzo trudny mecz – nie ma złudzeń trener Puszczy Tomasz Tułacz. - Zdajemy sobie sprawę z wagi tego spotkania. Zobaczymy, co będzie oznaczał jeden, drugi, trzeci wynik. Nie kalkulujemy, nastawiamy się na to, że mamy wszystko w swoich rękach.

Nie grać gorzej niż Korona

Jeśli Puszcza nie będzie notowała gorszych wyników niż Korona, to co najmniej zostanie jej punkt zapasu. Może też doścignąć Cracovię, do której traci trzy „oczka”, a ma z nią lepszy bilans bezpośrednich gier.

- Nie patrzę na bezpośrednie mecze – mówi trener niepołomiczan. - Mówię zespołowi, że to my musimy zdobywać punkty, najlepiej gdybyśmy wygrywali. Nikt za nas się nie utrzyma, możemy liczyć tylko na siebie.

Oczywiście, że mamy dyskomfort, mając tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową. Ale na końcu nie będzie się liczyć, czy to jest jeden, czy cztery punkty przewagi. Byłbym zadowolony, gdybyśmy na końcu rozgrywek byli na tym miejscu, na którym jesteśmy obecnie.

Kontuzje w Puszczy

Puszcza zagra bez swojej ostoi w defensywie i przy tym skutecznego zawodnika Artura Craciuna, który drugi mecz z rzędu będzie musiał pauzować za nadmiar żółtych kartek. Na pewno nie zagrają też Rok Kidrić i Piotr Mroziński, których czekają operacje. Trener do dyspozycji nie ma też Mateusza Cholewiaka.

Ostatnio kontuzji nabawił się Konrad Stępień, w poprzednim meczu Michał Koj, a jeszcze wcześniej Jordan Majchrzak.

- Przechodzą badania, czekamy na wyniki – informuje Tułacz. - Stępień odczuwa ból w nodze, Koja nie doprowadziliśmy do tego, by zagrał w Szczecinie.

Warta to trochę podobny zespół do Puszczy, też bez wielu gwiazd. Choć Adam Zrelak, czy Kajetan Szmyt to jak na naszą ekstraklasę znane postaci.

- Warta chce sprzedaż Szmyta za duże pieniądze – zauważa Tułacz. - To zespół który ma w swoim składzie piłkarzy, którzy mogą pochwalić się większym doświadczeniem ekstraklasowym niż my. My musimy stawiać na zespół, tylko razem jesteśmy w stanie coś zrobić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kolejne wyzwanie Puszczy Niepołomice – z Wartą Poznań mecz o podwójną stawkę - Gazeta Krakowska

Wróć na niepolomice.naszemiasto.pl Nasze Miasto