Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włodarze Trójmiasta: "Lasy Państwowe chcą ukryć zwiększone wycinki drzew". Leśnicy: "Realizujemy plany poprzedniego rządu"

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
Prezydenci Gdańska i Sopotu oraz wiceprezydent Gdyni piszą do władz Lasów Państwowych i premiera list w sprawie nieprzedłużenia przez regionalną dyrekcję w Gdańsku międzynarodowego certyfikatu poświadczającego zrównoważoną gospodarkę leśną. Leśnicy odpowiadają, że to niejedyny certyfikat, drugi, powszechniejszy, mają wszystkie krajowe dyrekcje LP. Pozyskiwanie drewna reguluje natomiast plan urządzenia lasu zatwierdzony jeszcze za rządów koalicji PO-PSL, a certyfikaty nie mają z tym nic wspólnego.

Po tym, jak kilka dni temu Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Gdańsku poinformowała, że nie przedłuży wygasającego 12 listopada certyfikatu FSC, Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, i Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni, zorganizowali w sopockim lesie spotkanie w tej sprawie. O znaczeniu samego certyfikatu mówiono niewiele, było za to dużo emocji i personalnych ataków na Bartłomieja Obajtka, dyrektora gdańskiej RDLP.

- Mieszkańcy Gdańska, Gdyni, Sopotu, Wejherowa, gdy przychodzą do lasu, to płaczą – mówił Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Płaczą, bo widzą powalone kłody, widzą całe połacie wycinanego lasu. Niestety lasu dość młodego, bo drzew 80-letnich. Lasy [Państwowe – red.] przyjęły, że te 80 lat to jest już taka żywotność, gdzie można wyciąć.


CZYTAJ TAKŻE:
Prezydent Sopotu krytykuje działania leśniczych. "Smutny widok, po wycince dla zysku, ponad 100-letnich drzew". Nadleśnictwo odpowiada

- Za każdym razem, kiedy dzieje się coś niepokojącego w lesie, to właśnie my, włodarze, jesteśmy alarmowani: „Zróbcie coś z tym!” Co my możemy zrobić? Możemy oczywiście apelować do pana Bartłomieja Obajtka, dyrektora RDLP. Nazwisko nieprzypadkowe, jak widać rodzina Obajtków [szef gdańskiej RDLP jest bratem Daniela Obajtka, prezesa Orlenu], za co się nie weźmie, to niszczy. Dzisiaj dowiadujemy się dzięki organizacjom pozarządowym, dzięki ekologom, że właśnie RDLP zarządzająca Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym, rezygnuje z patrzenia sobie na ręce – wtórowała Jackowi Karnowskiemu Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

- Wszyscy do nas apelują, żebyśmy coś z tym zrobili, i wydawało się, że pójdziemy dalej, w Sopocie np. stworzymy las ochrony uzdrowiskowej, niektórzy mówią o rezerwacie, a tu okazuje się, że pan dyrektor Obajtek podejmuje decyzję, żeby zdjąć jakąkolwiek kontrolę z siebie, czyli nie chce już certyfikatu FSC, dlatego że Lasy Państwowe generalnie nie lubią jak ktoś patrzy, co robią na co dzień – komentował prezydent Sopotu.

Wycinka drzew w lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego rzeczywiście od kilku lat jest intensywniejsza niż wcześniej. Leśnicy odpowiadają jednak, że nie ma to nic wspólnego z certyfikacją ich działań a politykę gospodarki leśnej zaplanował jeszcze poprzedni rząd.

- Wszystkie zadania oraz prace leśne realizowane obecnie przez gdańskich leśników prowadzone są zgodnie z Planem Urządzania Lasu sporządzonym na okres 10 lat i zatwierdzonym przez właściwego ministra, jeszcze za rządów koalicji PO-PSL – mówi Jerzy Krefft, rzecznik pasowy RDLP w Gdańsku. - Posiadane przez RDLP w Gdańsku certyfikaty FSC oraz PEFC nie mają żadnego wpływu na rozmiar czy też zakres realizowanych prac. Łączenie certyfikatów z zakresem prac gospodarczych, w tym z wielkością pozyskania drewna, jest w tej sytuacji bezprzedmiotowe, a rozpowszechnianie takiego poglądu jest wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

O międzynarodowych certyfikatach gospodarki leśnej

FSC (Forest Stewardship Council – Rada Gospodarki Leśnej) i PEFC (Programme for the Endorsement of Forest Certification – Program Potwierdzania Certyfikacji Leśnej) to dwie organizacje międzynarodowe wydające certyfikaty dobrych praktyk w gospodarce leśnej. Co ciekawe, certyfikacja FSC jest niemal nieobecna w takich krajach europejskich, jak Niemcy, Austria, Norwegia, Francja, Finlandia i Włochy. Dużo popularniejszy jest certyfikat PEFC. Ma go 94 proc. kontrolowanych przez organizację lasów europejskich w tym wszystkie regionalne dyrekcje lasów państwowych w Polsce, również gdańska. Certyfikat FSC posiada tylko 37 proc. lasów. Podczas spotkania zorganizowanego przez prezydentów zapytaliśmy o kwestię planu urządzenia lasu i drugiego obowiązującego certyfikatu.

CZYTAJ TAKŻE:
Gdańsk. Intensywna wycinka drzew i sytuacja Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego tematem konferencji Pomorskiego Zespołu Parlamentarnego

- 10-letni plan urządzenia lasu rzeczywiście był sporządzony pod rządami PO i PSL, ale tam były maksymalne ilości drzewa do wycinki i nigdy te maksymalne ilości nie zostały osiągnięte, co więcej było to kilka razy mniej, niż jest robione teraz – odpowiedział Jacek Karnowski. Do kwestii obowiązującego certyfikatu PEFC jednak się nie odniósł.

Intencje prezydentów w obecnym sporze z leśnikami zweryfikowała też wypowiedź społecznika z Oliwy, który pojawił się na spotkaniu.

- Mam taki apel do włodarzy Trójmiasta o to, żeby mocno usztywnili swoje stanowisko w kwestii nowego planu urządzenia lasu – mówił Tomasz Strug, radny dzielnicowy. - My jako rada dzielnicy Oliwa uczestniczyliśmy w tym pierwszym planie sprzed 8 lat, w jego ustaleniach, i mam wrażenie, ze wtedy miasta Trójmiasta dosyć liberalnie do tego tematu podeszły. Tak naprawdę na placu boju zostaliśmy wtedy my i TPK.

Prezydent Sopotu zadeklarował, że samorządy Trójmiasta będą uczestniczyć w procesie konsultacyjnym nowego planu urządzenia lasu. Zapowiedzieli też wysłanie listu ze swoimi postulatami do szefa gdańskiej RDLP, jego zwierzchników i premiera Mateusza Morawieckiego. Oczekiwania trójmiejskich włodarzy podsumował trzeci organizator spotkania.

- Wszystkie metropolie na świecie, świadome zmian klimatycznych i idących za nimi wyzwań, dokonują radykalnych zmian w swoich strategiach – mówił Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. - Dziś może się okazać, że naszym wyzwaniem będą nie tylko zmiany klimatyczne, ale że będziemy zobowiązani także do walki z bezmyślnością i nieodpowiedzialnością. Naszym obowiązkiem, w trosce o każdego mieszkańca województwa, jest sprzeciwianie się rezygnacji z certyfikatu FCS, myśląc także o kolejnych pokoleniach, którym przyjdzie żyć w innych czasach. Niech Trójmiejski Park Krajobrazowy pozostanie taki, jaki jest.

Skąd wycofanie się gdańskiej RDLP z certyfikacji FSC?

Lasy Państwowe deklarują, że obydwa certyfikaty dają analogiczne gwarancje, jeśli chodzi o kwestie zrównoważonej gospodarki leśnej. Od 2018 roku trwał proces ustalania nowych standardów przez FSC. Uczestniczyły w nim wszystkie zainteresowane strony. Na początku roku rozmowy jednak załamały się a organizacja rozwiązała obejmującą wszystkie strony grupę przygotowująca normy certyfikacyjne, powołując własny zespół.

„Grupa ta została powołana przez FSC w kwietniu 2022 r. i składa się z przedstawicieli wszystkich trzech jednostek certyfikujących, które prowadzą w Polsce certyfikację FSC gospodarki leśnej. Są to: Bureau Veritas Polska, Preferred by Nature (NEPCon Polska) i SGS Polska. Kontynuuje ona prace nad rewizją standardu FSC rozpoczęte i mocno zaawansowane przez poprzedników (Grupę Opracowującą Standard składającą się z przedstawicieli różnych środowisk m.in. ZULi, NGOs, przemysłu drzewnego, Lasów Państwowych)” – czytamy w komunikacie Forest Stewardship Council z 29 lipca.

- Bezpośrednią przyczyną nieprzedłużania certyfikatu FSC było odsunięcie przedstawicieli Lasów Państwowych oraz przemysłu i stowarzyszeń ekologicznych od możliwości współtworzenia nowego standardu certyfikacji a przesłana umowa, z przyczyn formalnych i prawnych, nie mogła zostać zaakceptowana – informuje Jerzy Krefft z gdańskiej RDLP.

Przypadło to na moment, gdy akurat gdańskiej dyrekcji kończyła się ważność certyfikatu, stąd jest to pierwsza jednostka Lasów Państwowych, która nie kontynuuje współpracy z FSC. Rzecznik gdańskiej RDLP poinformował też, że Bartłomiej Obajtek przeanalizuje z prawnikami wypowiedzi z konferencji prezydentów pod kątem ewentualnego naruszenia dóbr osobistych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto