Zobacz ten słownik - kliknij TUTAJ!
Tak się mówi "po sosnowiecku"! Alcatraz, Kiep, Abisynia... - wiesz, o czym mowa?
Jak w każdym mieście, tak i w Sosnowcu obok nazw oficjalnych, nadawanych ulicom, placom czy dzielnicom, funkcjonują nazwy zwyczajowe – potocznie pojawiające się w mowie mieszkańców, niejednokrotnie odbiegające od tych, z którymi można spotkać się na oznaczeniach drogowych i mapach.
Tak się mówi po "sosnowiecku", zajrzyjcie do naszej galerii
Sosnowiec w ciągu ostatniego wieku przeszedł wiele przemian. Od uzyskania praw miejskich w 1902 roku, poprzez przebudowę w latach 30 XX wieku, przyłączanie sąsiadujących wsi w granice administracyjne, napływ ludności robotniczej z całej Polski po przemiany historii najnowszej – wszystkie te elementy wpłynęły także na mowę mieszkańców. Wiele nazw historycznych, takich jak Abisynia czy Brazylia zginęły w pomroce dziejów wraz z wyburzeniem osiedli, których dotyczyły. Napływ nowej ludności do Sosnowca w czasach PRL-u sprawił, że używane przez lokalsów nazwy odeszły w zapomnienie, zastępowane znanym nowoprzybyłym nazewnictwem oficjalnym. Inne nazwy, takie jak Osiedle Piastów czy Osiedle Naftowa przyjęły się w mowie potocznej i nie zostały zastąpione żadną nazwą zwyczajową.
Nie oznacza to, że w Sosnowcu takie nie występują. W mowie potocznej spotkamy się z kilkoma charakterystycznymi dla tego miasta nazwami, które - przynajmniej na pierwszy rzut oka – nie mają nic wspólnego z miejscami, których dotyczą. Zapraszamy zatem do naszej galerii, z której dowiecie się, jak mówi się “po sosnowiecku”.
Przypominamy archiwalny artykół z roku 2022.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?