Plakaty na pewno wisiały jeszcze dziś do południa. Na ul. Zamenhofa pojawiła się jedna z aktywnych mieszkanek kurortu, Barbara Kuhn, która przygotowuje właśnie z grupą znajomych spacer dla mieszkańców śladami wielkich sopocian. Przyglądając się zabytkowym budynkom zobaczyła przy okazji wiszące tu wciąż plakaty. Na portalu społecznościowym zamieściła ich zdjęcia z informacją, że już czas najwyższy je usunąć.
Czytaj także: Zakaz wieszania plakatów wyborczych na ul. Bohaterów Monte Cassino nie spodobał się PO
Radny Piotr Bagiński zapewniał nas, że to przeoczenie, a o usunięcie tych plakatów kilkukrotnie prosił już młodych działaczy PO, którzy byli za to odpowiedzialni.
- To najwyraźniej zwykłe lenie. Po raz kolejny potwierdza się zasada, że jeśli ma się na kogoś liczyć, to najlepiej na siebie. Jeszcze dziś usunę plakat - zapewnił nas Piotr Bagiński.
Paweł Kąkol twierdzi z kolei, że jego plakat lada moment zostanie usunięty.
- Nie wiem, jak to się stało, że mój plakat jeszcze tam wisi. Wszystkie dykty usuwałem w ciągu tygodnia po wyborach - tłumaczy Kąkol.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?