Tak twierdzą mieszkańcy ul. Bema i Boh. Monte Cassino. Przyznają też, że mimo obiecywanych dodatkowych patroli policji, na ulicach jest ich jak "na lekarstwo". - W weekend jest nawet jeszcze gorzej. Wydaje mi się, że właściciele sąsiednich klubów czują się zupełnie bezkarni, a my nie możemy spać - żali się pani Elżbieta, mieszkająca w kamienicy na Monciaku.
Takie sygnały docierały także do sopockiego magistratu, dlatego prezydent miasta postanowił ponownie spotkać się z funkcjonariuszami. - Ponieważ miasto nie było do końca zadowolone z efektów dodatkowych patroli porozumieliśmy się z zastępcą komendanta policji w Sopocie, co do tego, że na ul. Boh. Monte Cassino będzie na stałe minimum jeden patrol umundurowany opłacany przez miasto w godzinach od 22 - 6 - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Niezależnie od tego będzie kilka patroli nieumundurowanych, które doprowadzą do skutecznego przestrzegania godzin otwarcia lokali.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?