W Bydgoszczy powstały pierwsze przystanki wiedeńskie przy ul. Gdańskiej. Czym się różnią od zwykłych?

Kolejnym krokiem, jakie Bydgoszcz podjęłaby móc wciąż gonić najlepszych, jest kolejne przystosowywanie miejskiej infrastruktury do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Z tego też powodu, już jakiś czas temu pojawiła się idea stworzenia, pozytywnie rozpatrzonych na konsultacjach społecznych, przystanków wiedeńskich. Z podobnego typu peronami, podróżujący komunikacją miejską w Bydgoszczy mogli się już spotkać od kilku lat na placu Teatralnym w kierunku ronda Jagiellonów.

Już dziś dopuszczone do użytku zostały dwa, stworzone zgodnie z ideą wiedeńską, przystanki. Znajdują się one przy ul. Gdańskiej na wysokości ul. Chodkiewicza, jednak warto zauważyć, że względem dawnych przystanków, zostały one postawione nieco bliżej ul. Zamoyskiego. Prawie 30-metrowej długości perony, zostały lekko wzniesione, co ma ułatwią pasażerom poruszanie się. Największą różnicę odczują jednak podróżujący posiadający wszelakiego rodzaju niepełnosprawności ruchowe. Inwestycja objęta jest 5-letnią gwarancją i pochłonęła blisko 1,4 mln zł.

Przyjęta koncepcja zakłada powstanie w Bydgoszczy 13 przystanków wiedeńskich, z których to aż 12 znajdować się będzie na samej ul. Gdańskiej. Idea tego typu projektów jest bardzo prosta. Zakłada ona bowiem stworzenie przystanku tak, by jego poziom zrównany był z poziomem pojazdów komunikacji miejskiej. Ma to ułatwiać pasażerom wsiadanie do autobusów i tramwajów. Na stronie Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy możemy przeczytać także, że tak stworzona infrastruktura ma mieć znaczenie dla poprawy bezpieczeństwa na drogach w mieście. Wymusza ona wszakże na kierowcach zredukowanie prędkości.