Vivica Genaux w Gdańsku na koncercie charytatywnym [ZDJĘCIA]

Muzyka czyni cuda. Jak o idei koncertu charytatywnego opowiada prof. Piotr Czauderna.

Miłośników opery i muzyki barokowej zauroczyła w niedzielny wieczór niezwykła artystka, młoda i piękna kobieta o oryginalnym imieniu, czyli Vivica Genaux. Dane było podziwiać jej talent i urodę tylko widowni Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance, bo był to jedyny koncert, który śpiewaczka dała w Polsce. Do Gdańska gwiazda przyleciała z Ameryki na zaproszenie prof. Piotra Czauderny, inicjatora i organizatora corocznych muzycznych wydarzeń pod hasłem „Muzyka czyni cuda”. To cykl charytatywnych koncertów, z których dochód przeznaczony jest na doposażenie Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży w gdańskim szpitalu Copernicus. Ten znany lekarz i działacz społeczny, m. in. członek Rady ds. Rozwoju przy prezydencie RP Andrzeju Dudzie, od lat zabiega, by chore dzieci mogły być leczone z pomocą najnowocześniejszej aparatury medycznej.

Kto miał przyjemność wziąć udział w pierwszym koncercie z tego cyklu, który odbył się rok temu, może na początku tegorocznego koncertu poczuł się nieco rozczarowany. W przeciwieństwie do żywiołowej i ekscentrycznej gwiazdy - Simone Kermes, która szybko podbiła serce publiczności - Vivica Genaux wydała się spokojna, zdystansowana, od widowni oddzielona jakby szklaną szybą. To pierwsze wrażenie szybko jednak znikło. W każdym kolejnym utworze Vivica - obdarzona przepięknym mezzosopranem, wręcz rozkwitała. Vivica z wirtuozerią godną największej mistrzyni prezentowała utwory m.in. Haendla i Vivaldiego. Śpiewaczce towarzyszyła Orkiestra PFB w okrojonym składzie, ale za to z klawesynem, bez którego muzyka barokowa nie może się obejść. Dyrygował nią Jarosław Thiel.

W drugiej części koncertu Vivica Genaux wręcz uwiodła siedzących na widowni. Oczarowana jej głosem publiczność nagrodziła występ tej śpiewaczki gromkimi brawami, domagając się bisów.

W przerwie koncertu, w hollu Filharmonii odbyła się aukcja na którą organizatorzy wystawili podarowane na nią plakaty z autografem gwiazdy pierwszego koncertu - Simone Kermes, książkę Aleksandry Kurzak z dedykacją autorki, koszulkę z autografem najpopularniejszego polskiego tenisisty, Jerzego Janowicza oraz grafikę przekazaną przez prezydenta RP Andrzeja Dudę, który jednocześnie objął patronat nad koncertem.

Trudno jeszcze oszacować, na ile niedzielny koncert przybliży chirurgom moment, w którym spełni się ich marzenie i na sali operacyjnej stanie tor wizyjny 3 D. Dzięki niemu będą mogli operować w trójwymiarze. Problem w tym, że urządzenie kosztuje ok. 300 tys. zł. Możliwe też jest jego wynajęcie. Jeśli więc nie uda się lekarzom zebrać wymaganej kwoty, to spróbują taki tor wypożyczyć, np. na rok.

Klinika zajmuje się leczeniem dzieci od pierwszego dnia aż do 18 roku życia, operowane są najcięższe przypadki, których leczenia często nie podejmują się inne polskie, a nawet zagraniczne ośrodki. Rocznie wykonuje się tu ok 2500 operacji, w tym ponad 400 zabiegów wideo chirurgicznych.