Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga na skimming! Kradzieże pieniędzy z bankomatów w Warszawie

Martyna Konieczek
Fot. zdjęcie ilustracyjne / Pixabay
Kto z nas przygląda się bankomatowi choćby pięć sekund, zanim wypłaci pieniądze? Niewiele osób. A jest to duży błąd, ponieważ korzystanie z bankomatów staje się coraz bardziej niebezpieczne. Dotychczas zasłanianie klawiatury podczas wstukiwania PIN-u było skutecznym sposobem, by uchronić się przez złodziejami. Niestety, przestępcy zaczęli używać kamer i specjalnej nakładki do sczytywania kodu PIN. Taka sytuacja spotkała naszą czytelniczkę. Dalsza część artykułu poniżej.

Jedna z Czytelniczek zwróciła się do nas z niepokojącą informacją. W Śródmieściu, niedaleko Hali Mirowskiej, wypłacała pieniądze z bankomatu sieci mBank, a dzień później zauważyła, że z jej konta zniknęło 10 tysięcy zł. Niezwłocznie zwróciła się z tą sprawą na policję, gdzie poinformowano ją, że w Warszawie coraz częściej dochodzi do kradzieży pieniędzy z kont bankowych. Policja ustaliła, że nasza Czytelniczka padła ofiarą skimmingu.

Pojęciem ,,skimming bankomatowy'' określa się przestępstwo instalowania urządzenia służącego do pozyskiwania zarówno danych paska magnetycznego kart, jak i kodów PIN. Są one montowane na bankomatach. Zazwyczaj złodzieje instalują komplet nakładek: jedną w miejscu, gdzie wsuwa się kartę, druga (z kamerką) - podwieszana jest w górnej części bankomatu. Taki zestaw rejestruje dane zawarte na pasku magnetycznym karty, a za pomocą kamery odczytuje PIN.

- W takiej sytuacji zawsze prosimy naszych klientów o złożenie reklamacji. Zawsze staramy się rozpatrywać sprawę pod kątem oddania pieniędzy - powiedział nam rzecznik prasowy mBanku Krzysztof Olszewski.

Jak zatem chronić się przed złodziejami? Czy istnieją skuteczne sposoby?
- Trzeba być bardzo ostrożnym. Zasłanianie dłonią klawiatury nie jest już takie skuteczne. Należy dokładnie obejrzeć bankomat, zanim włożymy kartę, choć w przypadku nakładek zrobionych przez profesjonalistów trudno to wykryć - ostrzega asp. Tomasz Lipiński z Komendy Rejonowej Policji I - Śródmieście i dodaje: - Gdy zauważymy, że coś z bankomatem może być nie tak, od razu proszę wezwać policję. My prowadzimy obserwację bankomatu i wzywamy kogoś z banku.

Aspirant Lipiński przyznaje, że zdarzały się wezwania, które potwierdziły, że w bankomacie były nakładki. Przestępców jednak nie schwytano.

Nasza Czytelniczka napisała dziś pismo z reklamacją do mBanku, które zostanie rozpatrzone ciągu 3 dni.


emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto