Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Usuń kopciucha i uzyskaj 100 proc. dotacji z miasta”. Tak Sopot namawia mieszkańców do likwidacji pieców węglowych

Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
„Usuń kopciucha i uzyskaj 100% dotacji z miasta!” - pod takim hasłem ruszyła w Sopocie akcja informacyjna, skierowana do mieszkańców, których domy wciąż ogrzewane są piecami węglowymi. W ramach kampanii na ulicach pojawiły się już plakaty z przekreślonym czarnym, kłębiącym się dymem, wkrótce przygotowane zostaną też ulotki. Do skrzynek sopocian trafił z kolei list od prezydenta, przypominający o programie dopłat.

Zgodnie z przygotowywaną przez zarząd województwa pomorskiego uchwałą antysmogową dla nadmorskiego kurortu, do 2024 roku z Sopotu mają zniknąć wszystkie piece węglowe. Przy ich wymianie na instalacje proekologiczne mieszkańcy mogą liczyć na wsparcie finansowe z budżetu gminy. Program dopłat został przyjęty przez radnych na sesji w grudniu zeszłego roku.

- Przyjęta uchwała zakłada, że w latach 2020-2021 miasto w stu procentach będzie finansowało wymianę urządzeń grzewczych na proekologiczne. Szacujemy, że w Sopocie mamy ponad 300 gospodarstw domowych opalanych piecami węglowymi – informuje Anna Dyksińska z Biura Promocji i Komunikacji Społecznej w sopockim magistracie.

W kolejnych latach poziom dofinansowania będzie się stopniowo obniżał. W roku 2022 sięgnie 80 proc., a w roku 2023 – 60 proc.

- Od stycznia 2024 roku miasto nie będzie już finansować wymiany pieców – mówi dalej Anna Dyksińska. - Maksymalny poziom dofinansowania to 800 zł na każdy kilowat zainstalowanej mocy nowego źródła ciepła. Przykładowo, dla urządzeń o mocy 24 kW, a takie są instalowane najczęściej, dofinansowanie wyniesie 19 200 zł.

W ślad za przyjętą w grudniu zeszłego roku uchwałą, ruszyła w Sopocie akcja informacyjna, skierowana do mieszkańców, których domy wciąż ogrzewane są piecami węglowymi. Plakaty z przekreślonym czarnym, kłębiącym się dymem pojawiły się już na słupach miejskich, na kubikach, trafiły do placówek edukacyjnych – szkół, przedszkoli i żłobków, prowadzonych przez miasto, do bibliotek, wiszą też w gablotach Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Wydział Inżynierii i Ochrony Środowiska skierował plakaty również do administracji budynków.

Ale to nie wszystko. Wkrótce przygotowane zostaną też ulotki, a do skrzynek najemców lokali mieszkalnych i socjalnych (tak jak wcześniej do właścicieli lokali prywatnych) trafi list od prezydenta Sopotu, przypominający o programie dopłat.

- Sopocianie mają bardzo dużą świadomość ekologiczną i program miasta cieszy się sporym zainteresowaniem. Mamy już odzew ze strony mieszkańców, wpłynęło do nas 28 zgłoszeń (dotyczy lokali prywatnych) o dotację na zmianę ogrzewania. Te dane obejmują wyłącznie styczeń. To bardzo dobrze rokuje – podsumowuje Anna Dyksińska.

Uchwała antysmogowa dla Sopotu ma być procedowana przez Sejmik Województwa Pomorskiego na sesji 24 lutego br.

zmiany w 2020 roku

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto