Urząd Miasta Sopotu w czerwonej strefie i z dodatkowymi obostrzeniami. Jak działa?

Koronawirus w Sopocie. Dodatkowe obostrzenia w Urzędzie Miasta

Decyzją Ministerstwa Zdrowia, od soboty, 3.10.2020, Sopot znajduje się w tzw. czerwonej strefie COVID-19. Od początku trwania pandemii służby sanitarne potwierdziły na terenie kurortu 176 przypadków zakażenia koronawirusem. W związku z gwałtownym wzrostem zachorowań w mieście obowiązuje szereg obostrzeń, w ścisłym reżimie sanitarnym działa także Urząd Miasta.

- Objęcie Sopotu czerwoną strefą związaną ze wzrostem zachorowań na COVID-19 powoduje, że miasto zaczyna funkcjonować wg zmienionego rytmu. Zarówno Urząd, jak i wszystkie instytucje miejskie pracują w trybie stacjonarnym. W przypadku Urzędu wizyta w budynku możliwa jest jednak tylko po wcześniejszym telefonicznym lub mailowym umówieniu - informuje Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.

Drogą elektroniczną lub telefonicznie załatwiać można sprawy m.in. w:

• Urzędzie Stanu Cywilnego,
• Wydziale Obywatelskim,
• Referacie Komunikacji,
• Wydziale Zdrowia i Spraw Społecznych.

Pełny wykaz numerów telefonicznych i adresów e-mail do poszczególnych wydziałów znajduje się na stronie bip.sopot.pl.

- Należności, daniny i opłaty prosimy realizować drogą elektroniczną. Kasa Urzędu obsługuje wyłącznie płatności związane z aktualnie załatwianą sprawą w magistracie - informuje dalej Anna Dyksińska. - Obsługiwane są wyłącznie osoby "zainteresowane" – prosimy, by nie przychodzić z osobami towarzyszącymi. Osoby, które nie mają zakrytych ust i nosa, nie są wpuszczane do budynku.

Już od kilku miesięcy temperaturę przy wejściu do Urzędu Miasta w Sopocie mierzy specjalna, nowoczesna bramka. Aby uzyskać pomiar, wystarczy podstawić nadgarstek pod czytnik, zlokalizowany z boku bramki. Na górze z kolei wyświetla się wynik. Osoby z gorączką nie są wpuszczane do budynku.

Koronawirus w Sopocie. Siedem nowych zakażeń 13.10.2020

We wtorek, 13.10.2020, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 5 068 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. Niestety, aż 318 z nich dotyczy Pomorza, a 7 - Sopotu.