Ulice Gdańska: Niepołomicka wymaga remontu, bo stan nawierzchni jest katastrofalny

Czy na Niepołomickiej potrzebna jest tragedia, żeby coś się zmieniło? Dziś piesi każdego dnia ryzykują tam życie - przekonuje nasza Czytelniczka.

- Okolice skrzyżowań Niepołomickiej z Pastelową, Przemian aż do krzyżówki ze Starogardzką są bardzo niebezpieczne, tymczasem każdego dnia chodzą tamtędy dzieci do szkoły podstawowej i gimnazjum przy ul. Wielkopolskiej - relacjonuje gdańszczanka Urszula Maksyśko. - Jezdnia jest dziurawa, nie ma tam nie tylko oświetlenia czy chodników, ale nawet pobocza. Kierowcy jeżdżą na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy". Strach pomyśleć, co będzie jesienią i zimą, kiedy dzieci będą tędy szły i wracały ze szkoły - dodaje.

CZYTAJ WIĘCEJ! Drogi w Gdańsku wymagają pilnych remontów.

Kobieta zaznacza, że problem powstał w ostatnich trzech latach, w związku z rozbudową miasta w południowym kierunku. Interweniowała w tej sprawie w Zarządzie Dróg i Zieleni, ale usłyszała, że wydatki związane z zimowym utrzymaniem dróg, które okazały się dwukrotnie większe niż zakładano na tyle uszczupliły budżet instytucji, że na prace modernizacyjne na ulicach zostało na prawdę niewiele. We wrześniu ZDiZ wprowadzi niewielkie poprawki na Niepołomickiej, ale planowane 12 słupów oświetleniowych stanie na bezpieczniejszym odcinku ulicy między Świętokrzyską a Przebiśniegową.

Trójmiejskie ulice po zimie. Jak wyglądają?

- Sytuacja nie jest prosta, bo w tych rejonach Gdańska układ drogowy często wiele lat temu był planowany w ten sposób, że tylko jezdnia należy do miasta, a na jej krańcu zaczynają się prywatne działki, na których nie możemy tak po prostu zbudować chodnika - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzeczniczka prasowa ZDiZ. - Na pewno nie zostawimy tego głosu bez reakcji, sprawdzamy jak wygląda stan prawny, ale jesteśmy także ograniczeni jeśli chodzi o fundusze. Odśnieżanie bardzo mocno nadwyrężyło budżet ZDiZ-u, dlatego decyzja dotycząca tego co będziemy mogli zrobić będzie zależna od tych dwóch czynników: prawa własności gruntów i stanu naszych finansów - tłumaczy urzędniczka, która zapowiada, że na Niepołomicką wysłany zostanie zespół inżynierów mający ocenić stan drogi i przygotować strategię poprawy bezpieczeństwa.

Trwa akcja Dziennika Bałtyckiego "Bezpieczna droga do szkoły".Oprócz edukacji i porad dotyczących tego jak dobrze przygotować nowego ucznia by bez obaw mógł bezpiecznie dotrzeć i wrócić ze szkoły, chcemy zadbać także o otoczenie placówek. Jeśli w drodze do tych, do których uczęszczają dzieci z Państwa okolicy potrzebna jest pomoc - np. montaż progów spowalniających czy dodatkowych oznaczeń, prosimy o kontakt. Razem łatwiej jest zadbać o bezpieczeństwo naszych pociech, a my, po każdym sygnale, będziemy interweniować u zarządców dróg i dokładnie zweryfikujemy co zamierzają zrobić.
[email protected]