Miasto wyciągnęło pomocną dłoń do uchodźców, oferując dwupokojowe, umeblowane mieszkanie w górnym Sopocie oraz wsparcie w znalezieniu pracy. Państwo Korniyenko, którzy obecnie aklimatyzują się w nowym miejscu, przyznają jednak, że chcą założyć własną działalność gospodarczą.
- Na Ukrainie miałem szwalnię. Szyłem m.in. kołdry, a także ubrania. Wypracowałem tam własną markę. Wiem, że cały sprzęt został już rozkradziony, więc tutaj wszystko trzeba będzie kupić - zdradził Vladyslav Korniyenko.
Nowych mieszkańców oficjalnie powitał dzisiaj prezydent Sopotu, Jacek Karnowski.
- Myślę, że naszym obowiązkiem jako narodu, jest pamiętać o tych, którzy pozostali poza granicami Polski - podkreślił prezydent Karnowski.
Jednej z rodzin uchodźców z Donbasu pomógł też Gdańsk. Miasto przekazało czteroosobowej rodzinie trzypokojowe mieszkanie komunalne na Suchaninie. Prywatne firmy przekazały z kolei mieszkania w Gdańsku dwóm kolejnym rodzinom uchodźców z Ługańska.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?