- Osobniki tego gatunku były sprowadzane do Polski już w XIX wieku. Dotąd jednak spotykane były tylko w okolicach Elbląga - mówi Witold Ciechanowicz, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk.
Jednak jest to u nas gatunek obcy, a pojawienie się takiego zawsze wzbudza obawy. Osiedlenie się innego wschodniego gatunku - jenota na przykład, wydatnie przyczyniło się do wytępienia głuszca, kiedyś będącego przecież jednym z symboli polskiego lasu. Sika, jak mówią leśnicy, jednak nie jest gatunkiem ekspansywnym i nasze jelenie, których jest sporo, nie mają się czego bać.
Czytaj także:
Psy zagryzają sarny
Dla zabawy zabijają sarny w rezerwacie
Bezpańskie psy wciąż groźne. Straż Miejska zapewnia, że kontroluje właścicieli
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?