Do stycznia FPI miała znaleźć na Pomorzu odpowiednie miejsca na uruchomienie swoich placówek. Pieniądze na to dało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. I to niemało, bo ok. 28 mln zł. W ramach projektu FPI bezpłatne żłobki miały funkcjonować dwa lata. Potem w ich miejsce powstałyby placówki komercyjne. Takie były plany...
Czytaj także: Bezpłatne żłobki w Trójmieście. W jakich dzielnicach Gdańska, Gdyni i Sopotu powstaną żłobki?
W Gdańsku sytuacja jest napięta. W wojewódzkim mieście na razie znalazło się tylko jedno odpowiednie miejsce.
- Mamy jeden potwierdzony lokal, należący do osoby prywatnej - zdradza Sebastian Krawczyk, dyrektor do spraw edukacji w Fundacji Pozytywne Inicjatywy. - Ponieważ inne potencjalne miejsca nie spełniły wymagań lokalowych, wciąż szukamy, gdzie mógłby powstać drugi żłobek.
Gdańscy urzędnicy tłumaczą, że nie mają odpowiedniego pomieszczenia, które by mogli przekazać na ten cel.
Nieoficjalnie zdradzają jednak, że nie wierzą w sukces przedsięwzięcia.
- Jest za mało czasu, to po pierwsze - mówią.- I dlaczego mielibyśmy udostępniać lokal, w którym za dwa lata będzie funkcjonować żłobek prywatny, płatny?
Opóźnienia wystąpią w Sopocie, gdzie pomieszczenie zaoferowane przez miasto trzeba odpowiednio dostosować.
- Zaproponowaliśmy FPI lokal przy ul. Haffnera, który ma 94 metry powierzchni - zdradza Anna Dyksińska z biura prezydenta Sopotu. - Umowa nie została jeszcze podpisana. Jesteśmy na etapie uzgodnień, ale występuje wysokie prawdopodobieństwo, że się uda.
Zobacz również: Fundacja Pozytywne Inicjatywy uruchomi sieć bezpłatnych żłobków
Jeśli Sopot podpisze umowę, żłobek swoje podwoje otworzy w marcu, bo miejski lokal wymaga remontu. W FPI przyznają, że mają jeszcze dwie lokalizacje.
W Gdyni żłobki powstaną w pomieszczeniach udostępnionych przez osoby prywatne. Tu urzędnicy przekonali się do pomysłu z Pucka i wskazali kilka miejsc.
- Niestety, żadne pomieszczenie nie nadawało się na żłobek - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.
Ale gdynianie są dobrej myśli, bo choć umów jeszcze nie podpisano, cała procedura ma się obyć bez opóźnień.
Ale to nie koniec kłopotów. Żłobki, wbrew wcześniejszym zapowiedziom Pozytywnych Inicjatyw, nie będą wcale bezpłatne.
Rodzice muszą się przygotować na opłaty: 7-10 zł dziennie.
- Opieka pozostanie bezpłatna! - zapewnia Sebastian Krawczyk, dyrektor do spraw edukacji w Fundacji Pozytywne Inicjatywy.
Jak wygląda sytuacja w innych pomorskich miastach - czytaj na www.dziennikbaltycki.pl
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?