MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew. Jubileusz Szkoły Tańca z mistrzami

(mt)
Na cekiny i pióra trzeba sobie zasłużyć ciężką pracą. Na zdjęciu Paula Czajkowska i Karol Stojałowski z Tczewa.
Na cekiny i pióra trzeba sobie zasłużyć ciężką pracą. Na zdjęciu Paula Czajkowska i Karol Stojałowski z Tczewa.
Tczewska Szkoła Tańca ma już 10 lat. Powołana do życia w 1993 roku z inicjatywy Wiesławy Quelli, drektor Tczewskiego Centrum Kultury, jest członkiem Polskiego Towarzystwa Tanecznego.

Tczewska Szkoła Tańca ma już 10 lat. Powołana do życia w 1993 roku z inicjatywy Wiesławy Quelli, drektor Tczewskiego Centrum Kultury, jest członkiem Polskiego Towarzystwa Tanecznego. W najbliższą niedzielę, 9 listopada na parkiecie Tczewskiego Domu Kultury, o godzinie 11, rozpocznie się Jubileuszowy Ogólnopolski Turniej Tańca Towarzyskiego o puchar prezydenta Tczewa.

Kiedy zaczyna się tańczyć, marzy się o turniejach, cekinach i piórach. - Bo turnieje mają szczególną atmosferę - mówią Justyna i Agata z grupy młodzieżowej TST. - Tutaj czuje się namiastkę czaru sal balowych.
Turniejowe parkiety "kwitną" wszystkimi barwami tęczy. Wszystko lśni i pięknie wygląda. Jednak przede wszystkim liczy się gracja i elegancja tańczących par. Pióra i cekiny nic nie pomogą jeżeli technika tańca jest zła, a poza tym każda klasa i kategoria mają obwarowania co do stroju. Na cekiny i pióra trzeba sobie zasłużyć ciężką pracą.
- Moją sukienkę założyłam po raz pierwszy tydzień temu - mówi Marta Kaszubowska. - Było to u krawcowej. Jest zwykła ale jak ją przymierzyłam to już nie chciałam zdjąć tylko w niej już tak zostać i tańczyć.

Siedmiolatka Adrianna Szyszko tańca uczy się od roku i jak twierdzi z dumą robi to lepiej od swojej mamy.
- To prawda ale ja uczę się dopiero od września i to na potrzeby pokazu jaki przygotowują rodzice na 10-lecie szkoły - mówi Bogumiła Szyszko. - To nie jest wcale takie łatwe. Szczególnie dla mężczyzn. Po prostu są sztywniejsi od pań.
- To prawda chłopcy są bardzo sztywni - potwierdziła stanowczo ośmiolatka Agatka Bonczkowska. - Tańczę od trzech i pół roku i wiem co mówię. Najczęściej czuję to na swoich palcach.

Filip Kuncewicz, lat 8, do szkoły trafił z powodu skrzywienia kręgosłupa.
- Miałem do wyboru basen albo tańce - mówi.- Wybrałem naukę tańca i tak mi się to spodobało, że już zostałem.
Podczas niedzielnego turnieju być może taniec spodoba się i innymi, tym bardziej, że po raz pierwszy w historii tczewskich turniejów na parkiecie TDK zatańczą wicemistrzowie Polski. Będzie więc na co popatrzeć.

• Piotr Popielarczyk
instruktor w TST

- Pamiętam jak zaczynałem tańczyć. Było to w 1992 roku. Szkoła tańca jeszcze nie istniała i aby móc nauczyć się tanga czy walca przychodziło się na kurs. Najpierw pierwszego a potem drugiego stopnia. Na początku zajęcia na kursie prowadzili instuktorzy tańca z Trójmiasta, Edward Kowalke i Marian Kanke. Zajęcia odbywały się na korytarzu, raz, dwa razy w tygodniu. Obecnie dzieci i młodzież ćwiczą codziennie, łącznie z sobotami i niedzielami na lekcjach indywidualnych. A ja z kursowicza stałem się instruktorem.

• Wybierz z "Dziennikiem"

Tanecznej rywalizacji już od kilku lat kibicuje i patronuje "Dziennik Bałtycki", który jest fundatorem pucharu dla najsympatyczniejszej pary turnieju w obu kategoriach: dzieci i młodzieży. Parę tę wybiera oczywiście publiczność. Aby oddać głos wystarczy wypełnić kupon konkursowy. Otrzymacie go państwo, dołączony do darmowego egzemplarza "Dziennika Bałtyckiego", przy zakupie biletu na turniej.

od 7 lat
Wideo

Temat aborcji wraca do Sejmu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto