Strażak Pomorza 2012. Przeczytaj opisy najzabawniejszych akcji pomorskich strażaków
Andrzej Zmuda-Trzebiatowski z Komendy Powiatowej PSP w Bytowie: "Takich sytuacji oczywiście nie brakuje. Czasami zdarza się np. tak, że jedziemy, bynajmniej tak nam się wydaje, do sporej akcji, a kiedy jesteśmy na miejscu okazuje się, że to jest błaha sprawa. Taką, która utkwiła mi szczególnie w pamięci jest akcja, kiedy zostaliśmy wysłani do pana, który zakleszczył się w kominie. Okazało się, że był to złodziej, który wszedł do komina pizzerii, bo chciał wynieść w ten sposób pieniądze. Plan mu jednak nie wypalił, bo zakleszczył się w nim. Można powiedzieć, że i tak miał sporo szczęścia, bo ktoś usłyszał jego wołanie o pomoc i wezwał pomoc. Pamiętam jak rozcinaliśmy ten komin nożyczkami, a pan, który był w nim uwięziony cały czas krzyczał, żebyśmy go tylko nie pocięli." Oddaj głos na tego strażaka w naszym plebiscycie!