Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŚREM - Zamknięto wszystkie sklepy z dopalaczami. Sejm przyjął ustawę zakazującą produkcji i obrotu tymi towarami

CZUM
Sanepid w obecności śremskiej policji zamknął trzy z czterech sklepów oferujących sprzedaż specyfików
Sanepid w obecności śremskiej policji zamknął trzy z czterech sklepów oferujących sprzedaż specyfików Archiwum red.
Dzisiejszego dnia w Sejm została przegłosowana uchwała zakazująca handlu dopalaczami. Za wytwarzanie i obrót tymi produktami będzie grozić kara nawet do miliona złotych. W Śremie nie działają już żadne sklepy oferujące "produkty kolekcjonerski". Ostatni z nich został zamknięty we wtorek.

Wszystkie z działających na terenie Śremu sklepy oferujące tzw. "produkty kolekcjonerskie" zostały zamknięte przez sanepid. Najtrudniej było przeprowadzić kontrolę w sklepie na Jezioranach. Od soboty policjanci czekali na właściciela lokalu.

Sklep mieszczący się przy ul. 1 Maja jest jedynym, którego nie udało się skontrolować przedstawicielom sanepidu w terminie. Od soboty, po nałożeniu na zamki plomb właściciel lokalu się nie pojawił. Przez cały czas pod sklepem stał radiowóz z policjantami, którzy oczekiwali na pojawienie się właściciela. Ten zjawił się dopiero w wtorek i dopiero wówczas kontrolerzy mogli przystąpić do działań.

Sobotniego popołudnia przedstawiciele sanepidu wraz z policjantami na wniosek Ewy Kopacz, minister zdrowia skontrolowali sklepy oferujące specyfiki zwane dopalaczami. Powodem kontroli było poszukiwanie produktu, który nosi nazwę "Tajfun".

Właśnie ten specyfik zażyli dwaj nastolatkowie z Bydgoszczy, którzy w dwa tygodnie temu (27 września) zostali zabrani w stanie ciężkim do szpitala.
- Skontrolowaliśmy 132 ze 176 punktów sprzedaży dopalaczy, które są w Wielkopolsce - mówi Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - W 45 sklepach znaleźliśmy środek o nazwie "tajfun". Zabezpieczyliśmy 97 sztuk tego specyfiku oraz 6300 opakowań innych substancji. Wszystkie skontrolowane sklepy handlujące dopalaczami zostały zamknięte - dodaje.

Przedstawiciele sanepidu wraz z policjantami w weekend skontrolowali trzy śremskie sklepy, w których została ujawniona obecność "Tajfuna" lub podobnych do niego środków. Obecność wspomnianych specyfików, które zagrażając zdrowiu publicznemu powodują natychmiastowe zamknięcie lokalu sprzedającego produkt.
Inspektorom nie udało się dostać do jednego ze śremskich sklepów z dopalaczami, gdyż ten był zamknięty, ale wkrótce ponownie odwiedzą lokal, by dokonać kontroli. Śremski sanepid nie będzie badał substancji, jakie znaleziono w sklepach.

- Co do dalszych czynności decyzje będzie podejmował Główny Inspektor Sanitarny - mówi Urszula Sitnicka, dyrektor śremskiego sanepidu. - My zabezpieczamy przestrzeganie poleceń wydanych przez Głównego Inspektora Sanitarnego - dodaje.

Z tonu nie zamierza też spuścić Adam Lewandowski, burmistrz Śremu. - Czekam na odpowiednią ustawę, która całkowicie zakończy ten proceder- mówi burmistrz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto