Sprzedała alkohol nieletnim, teraz grozi jej więzienie, a sklep straci koncesje

Policjanci prowadzą postępowanie przeciwko ekspedientce jednego z sopockich sklepów, która sprzedała alkohol nieletniemu. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w okolicy Górnego Sopotu. Policjanci z zespołu ds. nieletnich i patologii zauważyli młodego chłopaka, który w ręku niósł kilka butelek piwa. Chłopak nie wyglądał na osobę pełnoletnią, dlatego policjanci podjęli wobec niego interwencję.

Policjanci ustalili w rozmowie z 17- latkiem , że w ciągu jednego dnia dwa razy w tym samym sklepie sprzedano mu alkohol, bez sprawdzenia jego wieku.

Funkcjonariusze poszli do sklepu, w którym 34-letnia sprzedawczyni sprzedała alkohol małoletniemu. W sklepie oprócz zapisu monitoringu, na którym widać jak ekspedientka sprzedaje alkohol 17- latkowi policjanci zabezpieczyli paragony jako dowód sprzedaży alkoholu nieletniemu.

W związku z tym, że policjanci mieli podejrzenie, że 17- latek jest pod wpływem alkoholu zawieźli go do jednostki policji, z której został odebrany przez ojca.

34- letniej ekspedientce za sprzedaż alkoholu osobie nieletniej może grozić kara pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna, a właścicielowi sklepu utrata koncesji na sprzedaż wyrobów alkoholowych.

Za sprzedaż alkoholu małoletnim prawo przewiduje karę grzywny wobec osoby, która alkohol sprzedała. Dodatkowo istnieje możliwość utraty przez sklep zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Policjanci przypominają, o tym, że w przypadku wątpliwości, co do pełnoletniości nabywcy sprzedający lub podający napoje alkoholowe uprawniony jest do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek kupującego.