Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sopot: Wakacje na drogach. 1 ofiara śmiertelna, 30 pijanych kierujących pojazdami, coraz częściej są to hulajnogi.

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
KMP Sopot
Sopocka drogówka podsumowała wakacje: 1 ofiara śmiertelna i 9 rannych w 8 wypadkach, 30 pijanych uczestników ruchu drogowego i 4 kierowców pod wpływem narkotyków. Z 1,2 tys stwierdzonych naruszeń przepisów połowa to przekroczenie dozwolonej prędkości, 13 z nich - o 50 km/h i więcej. Coraz więcej grzeszących na sopockich drogach to kierujący hulajnogami i rowerzyści.

Podczas wakacji na drogach Sopotu doszło do 8 wypadków drogowych, w których 1 osoba zginęła, a 9 zostało rannych. Ten najtragiczniejszy wydarzył się w południe 9 lipca na ul. 1 Maja.

- 25-letni kierujący pojazdem dostawczym podczas cofania potrącił idącą ulicą 73-letnią kobietę, która upadła i doznała obrażeń. Kobieta została przewieziona do szpitala i tam dwa dni później zmarła – informuje asp. sztab. Lucyna Rekowska z sopockiej policji i dodaje że śledztwo w tej sprawie nadal trwa.

W lipcu i sierpniu policjanci zatrzymali 31 praw jazdy i 49 dowodów rejestracyjnych pojazdów. Podczas kontroli drogowych blisko 2 tys. razy kierowcy dmuchali w alkomat. 30 kierujących samochodem, rowerem lub hulajnogą elektryczną było pod wpływem alkoholu. Ośmiu z nich odpowie za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Już w pierwszy weekend wakacji wyeliminowany z ruchu drogowego został wyjątkowo groźny kierowca.

- W niedzielę 4 lipca nad ranem na Al. Niepodległości policjanci drogówki udaremnili dalszą jazdę 36-letniemu kierowcy porsche cayenne po tym, jak wcześniej dostali sygnał, że mężczyzna jedzie do Sopotu i najprawdopodobniej jest nietrzeźwy – opowiada policjantka. – Funkcjonariusze ustalili, że siedzący za kierownicą mieszkaniec Poznania ma 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Alkohol coraz częściej zaczyna w Sopocie towarzyszyć jeździe na popularnych hulajnogach elektrycznych.

Typowe zaczynają być zdarzenia jak z niedzieli 18 lipca: - Około godz. 1:00 w nocy policjanci zatrzymali do kontroli 28-latka. Mężczyzna jechał Al. Niepodległości mając blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nad ranem w ręce policjantów wpadła 24-latka, która będąc po użyciu alkoholu kierowała hulajnogą elektryczną. Za popełnione wykroczenie w ruchu drogowym zostali oni ukarani mandatami – opowiada asp. sztab. Lucyna Rekowska.

Policjanci sopockiej drogówki zatrzymali również podczas wakacji 4 osoby prowadzące samochody pod wpływem narkotyków, sprawy zostały skierowane do sądu.

Drogówka w Sopocie stwierdziła w lipcu i sierpniu 1247 naruszeń w ruchu drogowym. Blisko połowa, 581 wykroczeń, to zbyt szybka jazda. Tak wysoki wynik spowodowany jest tym, że w niemal całym Sopocie obowiązuje „strefa 30”, tylko na ul. Malczewskiego na wylocie w kierunku obwodnicy można jeździć 40 km na godzinę, na przelotowej Al. Niepodległości – 50. Dodatkowo na większości dróg osiedlowych obowiązuje ograniczenie do 20 km na godz.

Jednak 13 kierujących wykazało się na sopockich ulicach ułańską fantazją przekraczając dozwoloną prędkość o 50 km na godz. i więcej. To tzw. rażące przekroczenie, którego konsekwencją jest utrata prawa jazdy na 3 miesiące. Dwunastu kierowcom policjanci elektronicznie zablokowali dokument, jeden z kierujących w chwili zdarzenia nie posiadał uprawnień do kierowania.

Zdarzały się dni, gdy policja zatrzymywała do kontroli więcej niż jednego rajdowca, np. 2 sierpnia: - Przed 20:00 funkcjonariusze zauważyli, jak w stronę Gdańska z dużą prędkością porusza się samochód audi. Zmierzona prędkość tego auta dała wynik 107 km na godz. w miejscu, gdzie ograniczenie było do 50-ciu – opowiada Rekowska. – Policjanci zatrzymali kierującego do kontroli drogowej i zatrzymali mu elektronicznie prawo jazdy za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. 64-latek z Gdyni został też ukarany mandatem za popełnione wykroczenie i na jego konto trafiło 10 punktów karnych. Po godz. 20:00 ten sam patrol drogówki zatrzymał do kontroli kolejnego kierowcę, który pędził przez Sopot. 27-letni gdańszczanin kierując bmw jechał z prędkością 109 km na godz. – dodaje.

25 wykroczeń kierowców samochodów to wymuszenie pierwszeństwa wobec pieszych na „zebrach” i 6 – wobec rowerzystów. Funkcjonariusze ujawnili też 40 wykroczeń popełnionych przez pieszych uczestników ruchu drogowego i 34 – przez rowerzystów. W okresie wakacyjnym doszło do 5 zdarzeń drogowych z udziałem pieszych i 10 – z udziałem rowerzystów.

Policja była wezwana do 100 kolizji i stłuczek. Drogówkę wspomagali też policjanci prewencji, którzy do statystyki dorzucili 195 naruszeń w ruchu drogowym.

Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych o utrudnieniach. Czekamy na informacje, zdjęcia i wideo!

Śmiertelne wypadki na Pomorzu w 2019 r.:

WSZYSTKO DLA KIEROWCÓW:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sopot: Wakacje na drogach. 1 ofiara śmiertelna, 30 pijanych kierujących pojazdami, coraz częściej są to hulajnogi. - Dziennik Bałtycki

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto