Zniecierpliwieni sopocianie mają dość robienia zakupów na miejscowym targowisku, nierzadko brodząc w błocie po kostki. O ile w słoneczne dni zakupy na świeżym powietrzu są przyjemnością, to już w deszczowy stają się udręką. Mamy dla nich dobra wiadomość - wkrótce rynek zostanie wyremontowany.
- Idąc na zakupy muszę pamiętać żeby założyć stare, zniszczone buty - mówi Maria Mączyńska. - Pamiętam jak targowisko było przy ulicy Sikorskiego, w miejscu dzisiejszej Elei, to nikt po błocie nie musiał chodzić. Liczę, że wkrótce coś się zmieni.
Trwający właśnie przetarg na wykonanie remontu obiektu jest gwarancją, że dotychczasowe obietnice remontu targowiska staną się faktem.
- Zgłosiło się 6 firm z województwa pomorskiego, ale jedna ze względu na niekompletną dokumentację została odrzucona - mówi Marian Protasiewicz, dyrektor Zakładu Oczyszczania Miasta. - Na rozstrzygnięcie przetargu musimy jednak poczekać do połowy grudnia.
Na miejskim targowisku zmieni się wszystko. Do zagospodarowania jest 3,5 tys. m kw. Znikną istniejące sklepiki, łóżka polowe, budki drewniane. Nie będzie rozkładania towarów na ziemi. Od strony ulicy Polnej powstanie parking, otoczony zielenią. Planuje się budowę pięciu, jednokondygnacyjnych, niepodpiwniczonych nowych pawilonów. Cztery budynki będą miały charakter usługowo-handlowy, przy czym usługi nie mogą być uciążliwe. W sumie powstaną w nich 32 stanowiska sprzedaży. W piątym budynku (trzeci z kolei) znajdą się cztery toalety publiczne, w tym jedna przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Przewidziano także gabinet dla weterynarza, który wykonywać będzie niezbędne badania przy sprzedaży mięsa. Projekt przewiduje 17 stanowisk do sprzedaży z samochodu, oraz około 100 na ławkach, które znajdą na środku placu handlowego. Zanim jednak rozpocznie się budowa pawilonów, zmodernizowana zostanie cała infrastruktura techniczna i utwardzony teren. Nowe będzie oświetlenie, ogrodzenie i ciągi piesze.
- Całość musi być gotowa do końca kwietnia - zaznacza Protasiewicz.
Zmiany też dotyczyć będą godzin otwarcia targowiska. Ma być czynne 6 dni w tygodniu, a sobota miałaby być dniem handlu starociami. Obiekt będzie strzeżony, a w przyszłości prawdopodobnie wyposażony w system monitoringu. Co w obliczu takich zmian czeka kupców? Na pewno nowe umowy, nowy regulamin, nowe zobowiązania i wyższe opłaty eksploatacyjne.
Sopocianie nie muszą jednak obawiać się, że w czasie remontu nie będą mieli gdzie robić zakupów. Do kwietnia targowisko funkcjonować będzie na zapleczu dawnego Zespołu Szkół Specjalnych przy ul. Polnej.
ZDANIEM EKSPERTA
Krzysztof Hueckel, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Sopotu
- Projekt przebudowy i modernizacji targowiska miejskiego w Sopocie zgodny jest z planem zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta. Jest on na miarę możliwości miasta. Na pewno porządkuje teraz fatalnie wyglądający teren. Ujednolica pawilony i stragany. Docelowo ma zostać wykonane zadaszenie, ale na razie nie wiadomo jeszcze, jak będzie ono wyglądać.
TARGOWISKO W LICZBACH
5 - tyle pawilonów powstanie
100 - tyle będzie stanowisk handlowych na ławkach
17 - tyle będzie stanowisk do handlu z samochodu
32 - tyle będzie stanowisk w pawilonach
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
