- Babciu, pilnie potrzebuję pieniędzy… - taki telefon odbierają coraz częściej sopoccy seniorzy.
Jak informują policjanci, oszuści działający metodą „na wnuczka” okłamują swoje ofiary, podając się za członka rodziny. Prowadzą telefoniczną rozmowę w taki sposób, że potencjalna ofiara sama „zgaduje”, że rozmawia z kimś z rodziny - wnuczkiem, bratankiem, siostrzenicą.
- Oszuści wykorzystują głównie dane zawarte w książkach telefonicznych, wyszukując imiona, które rzadko występują współcześnie. Następnie dzwonią do tych osób i w czasie rozmowy, wzbudzając przekonanie, że są ich krewnymi czy znajomymi, proszą o pilne pożyczenie pieniędzy na różnego rodzaju cel. Po kilku minutach odbierają kolejny telefon – to mężczyzna, który podaje się za policjanta i potwierdza całe zdarzenie. Jest to oczywiście kłamstwo, które ma uwiarygodnić działanie oszustów - opowiada sierż. szt. Karina Kamińska, rzeczniczka sopockiej policji.
Przeczytaj więcej informacji kryminalnych z Sopotu>>>
Kamińska zaznacza, że policja nie działa w taki sposób. Policjanci w takich przypadkach nie kontaktują się telefonicznie. Jeżeli zadzwoni osoba podająca się za funkcjonariusza, odbierający telefon powinien natychmiast skontaktować się z policją, dzwoniąc na bezpłatny numer 112, 997 bądź do najbliższej jednostki policji.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?